"W PiS trwa niezdrowa walka o wpływy"
Jerzy Szmajdziński z SLD uważa, że w łonie PiS trwa niezdrowa walka o wpływy. Gość Programu Pierwszego Polskiego Radia odniósł się do informacji w prasie, jakoby były szef MSWiA Ludwik Dorn bezpodstawnie chronił jednego z zastępców komendanta policji, a Radosław Sikorski nie skoordynował należycie programu przezbrojenia na samoloty F-16.
13.02.2007 08:40
Szmajdziński uznał, że Ludwiki Dorn jest ofiarą wyboru premiera, który postawił na rządy prokuratorów w resortach sprawiedliwości i spraw wewnętrznych. Poseł SLD zauważył też, że zarzuty nowego ministra obrony narodowej wobec Radosława Sikorskiego łamią dotychczasowe obyczaje eleganckiego przekazywania sobie teki MON przez kolejnych ministrów. Szmajdziński, jako były szef MON uznał, że należy budować ponadpartyjne, wolne od konfliktów wojsko, a nie oskarżać się wzajemnie publicznie o błędy.
Jerzy Szmadziński podkreślił też, że lewica opowiada się za przeprowadzeniem publicznej debaty na temat tarczy antyrakietowej w Polsce. Zdaniem posła SLD, premier Kaczyński zdaje się nie doceniać czynnika świadomej opinii publicznej w tej sprawie.