W Korei Północnej otwarto pierwszy fast-food
W Phenianie, stolicy izolowanej od wpływów zewnętrznych Korei Północnej, otwarto pierwszy bar typu fast-food - poinformował ukazujący się w Tokio dziennik "Choson Sinbo".
26.07.2009 | aktual.: 26.07.2009 10:29
Lokal o nazwie "Samtaesong" serwuje hamburgery, których jednak nie określa tą nazwą. Pozycje z menu brzmią: "mielone mięso i chleb", "warzywa i chleb" czy "siekana ryba". Według "Choson Sinbo", gazety skierowanej do Koreańczyków za granicą, w najbliższych miesiącach mają dojść także hot-dogi i rogaliki.
Jak zaznacza agencja Associated Press, wątpliwe jest, by z baru skorzystali zwykli mieszkańcy. Cena hamburgera wynosi około 1,2 euro, czyli ponad połowę tutejszego dziennego zarobku. Korea Północna boryka się z chronicznym niedoborem żywności. Szacuje się, że z powodu klęski głodu pod koniec lat 90. XX w. zginęło tam milion osób.
W marcu media informowały, że przywódca Korei Płn. Kim Dzong Il nakazał otwarcie w kraju restauracji włoskiej. Fast-food w Phenianie powstał z kolei we współpracy z firmą z Singapuru, która dostarczyła sprzęt i wyszkoliła personel.