W końcu długo wyczekiwana majówka. Pogoda na trzy dni
Zapowiada się dobrze, ale nie idealnie
Dużo słońca i wysoka temperatura - tak będą wyglądały najbliższe trzy dni. Nie obędzie się jednak bez wiatru, deszczu, burz, a nawet... gradu.
Lepiej niż rok temu
Majówka 2017 nie spełniła oczekiwań Polaków. W tym roku jest lepiej. W poniedziałek przez cały dzień na przeważającym obszarze kraju będzie pogodnie, dość słonecznie i bez opadów. Termometry wskażą od +23 do 26 st. C na zachodzie oraz od 27 do 29 st. C w środkowym i wschodnim pasie kraju. Popołudniowe burze jednak sporo namieszają.
Na północnym-wschodzie kraju (na północy Mazowsza, Podlasiu, Warmii, Mazurach, w Pomorskim) oraz wzdłuż samego wybrzeża spodziewane są przelotne opady deszczu i lokalne burze.
Gwałtowne burze nad Polską
Po południu chmury, deszcz i burze pojawią się w pasie zachodnim Polski (od Zachodniopomorskiego przez Lubuskie i Wielkopolskę po Dolny Śląsk i Opolszczyznę), a późnym popołudniem i pod koniec dnia w pasie środkowym kraju (od Pomorskiego przez Kujawy i Łódzkie po Śląsk), a także w Tatrach.
Popołudniowe burze mogą być gwałtowne. Towarzyszyć im będą intensywny (chwilami ulewny) deszcz oraz silny i porywisty wiatr do 60 do80 km/h. Niewykluczone są także lokalne opady gradu.
Burzowy 1 maja
Początek maja zapowiada pogodnie i słonecznie, ale nie przez cały dzień i nie na całym obszarze kraju. Dobrą pogodą będą mogli cieszyć się mieszkańcy zachodniej części Polski, a od południa także południowej. Prognozowana temperatura to: od 17 do 19 st. C na zachodzie i od 24 do 26 st. C na wschodzie kraju.
Na pozostałym obszarze zapowiada się zmienna aura. Słońce będzie pojawiać się na przemian z chmurami. Od czasu do czasu popada przelotny deszcz. W centrum i na wschodzie Polski (w Łódzkim, na Mazowszu, na Warmii, Mazurach i Podlasiu), a do południa także na Lubelszczyźnie spodziewane są burze. Mogą być one gwałtowne z intensywnym deszczem i porywistym wiatrem do 50 do 75 km/h. Niewykluczone są także lokalne opady gradu.
2 maja zagrzmi
W środę również pogoda dopisze. Będziemy mogli cieszyć się dość temperaturą - od 15 do 19 st. C na zachodzie i północy oraz od 24 do 26 st. C na południu i południowym wschodzie kraju. Możemy jednak spodziewać się burz.
Przez cały dzień na przeważającym obszarze kraju będzie pogodnie i dość słonecznie. Jedynie w zachodniej i południowej Polsce będzie pochmurno i deszczowo. Na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie można z kolei spodziewać się burz.
Prawdopodonie po południu zagrzmi też w Tatrach i Bieszczadach. Pod koniec dnia burze mogą pojawić się również na Lubelszczyźnie, na południu Mazowsza i w Łódzkim.
Możemy spodziewać się też intensywnego deszczu i porywistego wiatru - od 50 do 75 km/h oraz lokalnych opadów gradu.
Źródło: Cumulus