W Finlandii koniec głosowania. Wybory w Helsinkach i Turku zakończone
Zakończyło się głosowanie w Helsinkach i Turku - ma to związek z różnicą czasu między Polską a Finlandią. W tym roku w Finlandii do wyborów zapisało się około dwa razy więcej obywateli RP niż cztery lata temu. Lokale zamknięto już także w Rumunii.
Lokale w Turku i Helsinkach otwarte były w godzinach 7-21 (godz. 6-20 w Polsce).
W tradycyjnym punkcie przy polskiej ambasadzie głosowanie przebiegało bez zakłóceń i w pozytywnej atmosferze, a większość zapisanych osób odwiedziła lokal – przekazał PAP wydział konsularny w Helsinkach.
Głosowali głównie Polacy zamieszkujący południową oraz środkową i zachodnią Finlandię w pasie nad Zatoką Botnicką. Do komisji w Helsinkach zapisanych było nieco ponad 1050 wyborców, zaś do Turku niespełna 600. Niektórzy obywatele z dalekiej fińskiej północy podjęli wyzwanie i pokonali dystans setek a nawet około 1000 km, aby dotrzeć do punktów wyborczych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nocny pościg za 18-latkiem. Za to co zrobił, grozi mu 5 lat więzienia
W Finlandii na stałe lub w ramach dłuższego pobytu przebywa ok. 5,5 tys. obywateli polskich.
Lokale zamknięto już także w Rumunii. W Bukareszcie, gdzie był jedyny lokal wyborczy w kraju, nie padły rekordy porównywalne z niektórymi miastami w państwach zachodniej Europy, jednak również tutaj do głosowania zgłosiło się więcej osób niż w poprzednich wyborach. W komisji zarejestrowanych było ponad 600 osób.
Głosowanie zakończyło się już także w Mołdawii. W Kiszyniowie nie odnotowano żadnych zakłóceń, a frekwencja była "bardzo dobra".
Rekord za granicą
Łącznie ponad 600 tys. Polaków zarejestrowało się w zagranicznych komisjach wyborczych, aby wziąć udział w wyborach parlamentarnych i referendum. Najwięcej chętnych go oddania głosu jest w Londynie, Berlinie i Monachium.
W Hadze - podobnie jak w Amsterdamie - odnotowano wzrost o ponad 115 proc. w porównaniu z wyborami w 2019 r. W Bredzie, gdzie są trzy komisje wyborcze, mowa o wzroście o ponad 210 proc. - zarejestrowało się tam prawie 10 tys. wyborców.
Frekwencja na godzinę 17 wyniosła 57,54 proc.