W czwartek prokuratura pokaże nagrania z akcji we "Wprost"
W czwartek prokuratura pokaże nagrania z akcji we "Wprost". W ubiegłym tygodniu funkcjonariusze ABW i prokuratorzy weszli do siedziby tygodnika, by przejąć nośniki z nagraniami podsłuchanych rozmów polityków. Akcja jednak się nie powiodła, a na prokuraturę i ABW spadła lawina krytyki.
Ponad tydzień temu funkcjonariusze ABW próbowali zająć nośniki z nagraniami i siłą odebrać komputer redaktorowi naczelnemu tygodnika Sylwestrowi Latkowskiemu. Ten próbę odebrania laptopa określił mianem "bandytyzmu".
Akcję w siedzibie tygodnika krytykował między innymi minister sprawiedliwości Marek Biernacki, który mówił, że była nieprofesjonalnie przygotowana i mogła doprowadzić do ujawnienia tajemnicy dziennikarskiej.
Z tymi zarzutami nie zgodziła się Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga, która postanowiła opublikować własny film z akcji w siedzibie tygodnika. Rzeczniczka Renata Mazur wyjaśniała, że film nie mógł być wcześniej upubliczniony z powodów technicznych.
Mimo nieudanej akcji do prokuratury w sobotę trafiła część nagrań, które prokuratorom przekazał pełnomocnik tygodnika mecenas Jacek Kondracki. Po akcji ABW "Wprost", na swojej stronie internetowej, opublikował nagranie z próby obezwładnienia redaktora naczelnego tygodnika Sylwestra Latkowskiego przez ABW.