ŚwiatW Czernihowie panuje stan katastrofy humanitarnej. Wojska ostrzelały szpital

W Czernihowie panuje stan katastrofy humanitarnej. Wojska ostrzelały szpital

W leżącym na północy Ukrainy Czernihowie panuje stan całkowitej katastrofy humanitarnej. Nie ma wciąż korytarza humanitarnego, a wojska rosyjskie ostrzelały szpital - poinformował w niedzielę mer miasta Władysław Atroszenko.

Zniszczony budynek w Czernichowie
Zniszczony budynek w Czernichowie
Źródło zdjęć: © EAST_NEWS | DIMITAR DILKOFF

20.03.2022 17:05

Mer powiedział, że przez ostatnie dni udawało się okresowo podłączać energię elektryczną. - Teraz jednak widzimy, że dalej jest to praktycznie niemożliwe. Jeśli uda się nam połączyć sieci na jakąś godzinę, to będzie to cud. Oczekujemy pogorszenia sytuacji. Wszystkie sieci są zniszczone - powiedział mer w niedzielę w ukraińskiej telewizji.

Jak poinformował, wojska rosyjskie ostrzelały szpital niedaleko strefy walk. W budynku wybite są szyby. Operowani pacjenci leżą na korytarzach, gdzie temperatura nie przekracza 11 st. Celsjusza.

Dodał, że w mieście jest wiele grup mieszkańców, które powinny być ewakuowane, są w nich ludzie potrzebujący zabiegów medycznych, pacjenci szpitali, kobiety z dziećmi. Jednak w Czernihowie wciąż nie powstały oficjalne korytarze humanitarne. Zaapelował do władz, by zwróciły uwagę na obecne okoliczności.

- Tu płynie krew dzieci, kobiet i ludności cywilnej. Terminy i czas biegną tu zupełnie inaczej - powiedział Atroszenko. Zapewnił, że miasto "wytrzyma", ale "chodzi o ilość przelanej ludzkiej krwi".

Wojna w Ukrainie. W Czernihowie wojska rosyjskie zniszczyły bazę narciarską

W sobotę portal Ukrainska Prawda podał, że w Czernihowie wojska rosyjskie zniszczyły bazę narciarską, gdzie przez wiele lat organizowane były zawody narciarskie i w biathlonie.

Na los tego obiektu zwróciła uwagę ukraińska biathlonistka Daria Błaszko. "Mieszkałam tu przed wojną i przez 10 dni wojny ukrywałam się w piwnicy razem z trenerem i innymi ludźmi. Ostatnią nadzieją było, że nie ruszą bazy" - napisała na Instagramie Błaszko, która już wyjechała z Czernihowa.

Wcześniej w tym mieście, leżącym 180 km od Kijowa, pod ostrzałem znalazł się stadion piłkarski im. Gagarina. Jest to stadion ukraińskiego klubu piłkarskiego Desna Czernihów.

Wybrane dla Ciebie