W Czechach jest więcej wyznawców Jedi niż Romów
W Czechach żyje więcej wyznawców "religii" Jedi niż Romów - wskazują wstępne wyniki spisu powszechnego, ogłoszone przez Czeski Urząd Statystyczny (CzSU). Spadła liczba Polaków żyjących na terenie Czech.
15.12.2011 | aktual.: 15.12.2011 15:37
Za zwolenników filozofii rycerzy Jedi (ze słynnej sagi George'a Lucasa "Gwiezdne Wojny") uznało się - według wiosennego spisu - 15 070 mieszkańców Czech. Tymczasem do narodowości romskiej przyznało się 13 150 osób, nieco więcej niż przed 10 laty, ale - jak przypuszczają statystycy - wciąż mniej, niż w rzeczywistości.
Najwięcej Jedi jest w czeskiej stolicy; przynależność do tej grupy wyznaniowej wyraziło 3977 prażan.
"Statystykom nie wypada oceniać, czy coś jest, czy nie jest grupą wyznaniową. Nie można przecież zaniedbać małego miasta powiatowego" - odniósł się do liczby wyznawców Jedi w czasie czwartkowej konferencji prasowej w Pradze wiceprezes CzSU, Stanislav Drapal.
Według urzędu spis powszechny 2011 roku potwierdził przede wszystkim starzenie się czeskiego społeczeństwa. Przed 50 laty dzieci do 14. roku życia było o 2,5 raza więcej niż obecnie. Teraz największy przyrost demograficzny notuje się wśród coraz częściej osiedlających się w Czechach obcokrajowców.
W stosunku do spisu z 2001 roku liczba ludności w Czechach wzrosła o 332 tysiące i wynosi obecnie 10 562 214 osób.
Za Czechów uznało się 6 732 104 ankietowanych, 522 tys. osób w rubryce narodowość wpisało Morawianin, a 149 tys. - Słowak.
Polacy są czwartą pod względem liczebności mniejszością: przynależność do niej zadeklarowało 39 269 osób. To o wiele mniej niż 10 lat temu. W 2001 roku do narodowości polskiej w Czechach przyznało się 52 095 osób, pochodzących głównie ze Śląska Cieszyńskiego.
Według dostępnych danych na terenie Republiki Czeskiej mieszka też obecnie 17 865 obywateli polskich i stanowią oni szóstą pod względem liczebności - po Ukraińcach, Słowakach, Wietnamczykach, Rosjanach i Niemcach - grupę obcokrajowców.
Statystycy zwracają jednak uwagę, że bardzo wielu ankietowanych w ogóle nie odpowiedziało na pytania o narodowość i wyznanie.
- Zaskoczyło nas, że zwiększyła się liczba ludzi, którzy nie odpowiadali na pytania o narodowość, czy wiarę. Powodem jest to, że ludzie nie lubią urzędów i nie chcą się z nimi komunikować. Z drugiej strony wzrosła liczba osób przyznających się do narodowości morawskiej, czy śląskiej, nie da się więc jednoznacznie stwierdzić, że ludzie odpowiadać nie chcą - mówił wiceprezes Drapal.
Z wypełnienia rubryk dotyczących wyznania zrezygnowało około 5 mln ankietowanych. Około 700 tysięcy osób uznało się za wierzących, ale nie określiło przy tym konkretnej religii, czy wyznania. Pozostałe rezultaty spisu wskazują, że w Czechach wciąż najwięcej wiernych ma Kościół rzymskokatolicki, do którego przyznało się 1 038 899 osób. Za katolikami uplasowali się ewangelicy i husyci.
Przeprowadzony przez Czeski Urząd Statystyczny spis powszechny 2011 trwał w Czechach od 26 marca do 14 kwietnia.