W Białymstoku najgłośniej krzyczą
Grażyna Piecka z Białegostoku ustanowiła w Gołdapi (woj. warmińsko-mazurskie) rekord Europy w
krzyku, podczas organizowanego tam po raz dziewiąty Konkursu
Krzyku. Piecka zwyciężyła w zawodach po raz trzeci.
Mieszkanka Białegostoku krzyczała w Gołdapi z siłą dorównującą startującemu odrzutowcowi, osiągając wynik 135,2 decybele. To jest rekord Europy - powiedział po zawodach ich organizator Andrzej Sokołowski z Centrum Kultury i Rekreacji w Gołdapi.
Grażynie Piecce nie zdołali dorównać mężczyźni, wśród których najlepszy okazał się inny mieszkaniec Białegostoku Kamil Zdanowicz, który do urządzenia pomiarowego krzyczał z siłą 133,5 decybeli.
W imprezie wzięło udział blisko 220 osób, z Polski, Stanów Zjednoczonych, Kanady i Niemiec. Gołdapski konkurs to jedyna tego typu impreza w Europie. Drugi taki konkurs odbywa się w Tokio. W tym roku wzięli w nim udział Polacy, Rosjanie, Czesi oraz obywatele Kanady i Niemiec.