W akcji MiG-31 i Tu-95. Rosja zaatakowała Ukrainę, zawyły syreny
W sobotę rano Siły Powietrzne Ukrainy poinformowały o wystrzeleniu przez Rosję rakiet manewrujących z terenu Morza Kaspijskiego. We wszystkich obwodach kraju ogłoszono alarm powietrzny.
Ukraińskie siły podały, że najeźdźcy wystrzelili z Morza Kaspijskiego rakiety manewrujące dalekiego zasięgu typu X-101/555/55.
"Zagrożenie rakietowe na obszarach, na których ogłoszono alarm! Wystrzelono rakiety manewrujące z samolotu Tu-95MS. Uciekajcie do schronu" - napisano w porannym komunikacie opublikowanym na Telegramie.
Siły Powietrzne informowały o kolejnych pociskach różnych typów, wystrzeliwanych w stronę ukraińskich miast - Dniepru, Krzywego Rogu, Kijowa, Czernihowa, Równego, Lwowa, Łucka, i innych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Biden odpowiada za wybuch wojny? "Oczywiście"
Media powiadomiły, jak dotąd, o odgłosach wybuchów w Dnieprze i w Kropiwnickim. Według Sił Powietrznych w ataku użyte zostały m.in. rakiety Kindżał, wystrzeliwane z myśliwców MiG-31K. Zastosowano również bombowce Tu-95.
Zełenski: Putin nie spocznie, dopóki nie zniszczy Ukrainy
O aktualnej sytuacji w Ukrainie mówił w środę w Wilnie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po spotkaniu z prezydentem Litwy Gitanasem Nausedą. Jak zaznaczył, Putin nie zakończy inwazji, dopóki nie zniszczy Ukrainy.
- On nie zamierza przestać. Chce zająć cały nasz kraj. A niepewność partnerów w postaci wahań co do pomocy finansowej i wojskowej dla Ukrainy i szybkiego reagowania, dodaje odwagi i siły Federacji Rosyjskiej - powiedział Zełenski na konferencji prasowej po spotkaniu z litewskim przywódcą.
Zełenski ostrzegł, że Litwa, Łotwa, Estonia, Mołdawia mogą stać się kolejnymi krajami, które zaatakuje Rosja. - Faktem jest, że stanie się tak tylko wtedy, jeżeli my się nie oprzemy. Nie wiem, czy słyszeliście, ale Rosjanie zaczęli również mówić o niepodległości Finlandii i Uzbekistanu. Więc Putin nie zakończy tego wszystkiego, dopóki wszyscy razem go nie powstrzyma - przekonywał prezydent Ukrainy.
Przeczytaj również:
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski