A jednak zostawiają dziennikarzy. Dwie osoby przeszły do "19.30"

Kolejna twarz "19.30", czyli Joanna Dunikowska-Paź jest byłą pracownicą TVP. Kilka lat temu współtworzyła program "Po Prostu" Tomasza Sekielskiego i przygotowywała materiały dla TVP Info. Prezenterka później pracowała w Nowa TV, TTV czy TVN24.

Widzowie "19.30" oprócz nowej prezenterki poznali kolejnych reporterów. Swoje materiały przygotowali Maciej Gąsiorowski (przygotował materiał o skutkach zmian klimatycznych) i Tomasz Marzec (autor materiału o przejściu Kościoła grekokatolickiego na kalendarz gregoriański przy świętowaniu Bożego Narodzenia).

Okazało się, że do ekipy programu, który zastąpił "Wiadomości" dołączyli też dotychczasowi pracownicy TVP.

Urszula Rzepczak była dotychczasową korespondentką TVP we Włoszech. W maju zastąpiła na tym stanowisku Magdalenę Wolińską-Riedi. Rzepczak pokazała widzom, jak wyglądają obchody Bożego Narodzenia w Watykanie.

Z kolei związana od lat z "Panoramą" TVP2 Joanna Bukowska-Kasprzak zagłębiła się w temat sztucznej inteligencji.

W czwartek TVP1 po raz pierwszy nadała nowy serwis informacyjny "19.30", który zastąpił "Wiadomości".

Program "19.30" zastąpił "Wiadomości" po tym, jak doszło do zmiany władz w mediach publicznych, zdominowanych do niedawna przez środowisko związane ze Zjednoczoną Prawicą.

Pierwsze wydanie programu "19.30" oglądało średnio niemal 4,5 miliona osób - wynika z danych firmy Nielsen Media. W TVP1 dziennik oglądało 4,2 miliona widzów, a w TVP Polonia (bo również na tym kanale został wyemitowany nowy program) - kolejne 270 tysięcy.

Czytaj też:

Wielkie powroty do TVP. Legendarne nazwiska na liście

Rewolucja w TVP. Kolejne osoby przeszły na stronę nowych władz