Przedstawiciele Unii Europejskiej i krajów kandydujących rozmawiali na konferencji o Polsce na drodze do UE i miejscu Unii na drodze do rozszerzenia oraz o priorytetach obecnej i przyszłej prezydencji "piętnastki".
W swoim wystąpieniu Kwaśniewski nie najlepiej ocenił rządową politykę informacyjną i sposób prowadzenia konsultacji, zwrócił też uwagę na potrzebę sformalizowania sposobów współdziałania z partiami. Główny polski negocjator z UE Jan Kułakowski wyjaśniał, że informacji na temat integracji będzie przybywać wraz z postępem w negocjacjach.
_ Jeżeli pan prezydent będzie podtrzymywał taką krytykę również nowego rządu, po wrześniu, to może doda mu bodźców do znacznego poprawienia tego, co jest dziś_ - dodał minister spraw zagranicznych Władysław Bartoszewski.
Przed konferencją uczestnicy Spotkań Europejskich modlili się w Sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Warszawie o pomyślność integracji europejskiej. Ojciec Grzegorz Dobroczyński przestrzegł przed przekształcaniem się krajów europejskich w państwa zsekularyzowane, bez jakiegokolwiek odwołania się do religii. Dodał, że należy uczynić wszystko, by chrześcijańskie korzenie Europy i jej chrześcijańska dusza zachowały się nienaruszone. (reb)