Venclova: żądania pod adresem Grassa to ekstremizm
Mianem ekstremizmu określił wybitny litewski poeta mieszkający w USA Tomas Venclova żądania niektórych, by Guenter Grass zrzekł się honorowego obywatelstwa Gdańska, a nawet literackiej nagrody Nobla po tym, jak przyznał się do służby wWaffen SS.
To ekstremizm - powiedział Tomas Venclova w wywiadzie dla litewskiego tygodnika "Veidas". Venclova, który od lat zna się z Grassem, zaznaczył, że nie pochwala jego służby w SS i dodał, że nie wiedział o tym.
Smutne jest to, że pisarz dopiero teraz do tego się przyznał, chociaż lepiej późno niż wcale. Trudno jednak oskarżać siedemnastoletniego chłopaka, który pod koniec wojny, gdy SS już się rozpadało, został skierowany do tej służby. Tym bardziej, że służąc, nie zdążył prawdopodobnie zrobić niczego złego - uważa Tomas Venclova.
Zdaniem Venclovy, znacznie smutniejszy jest fakt, iż Grass dotychczas nigdy nie przepuścił okazji przypomnienia innym ich nazistowskiej przeszłości. Chlubił się swoimi poglądami lewicowymi, wychwalał reżim Fidela Castro, reżim sandinistów [w Nikaragui]. Podczas wizyty na Litwie publicznie i ostro wypowiedział się przeciwko naszemu przystąpieniu na NATO.
W 2000 roku w Wilnie odbyło się spotkanie trzech noblistów: Guentera Grassa, Wisławy Szymborskiej i Czesława Miłosza. Uczestniczyli oni między innymi w dyskusji na temat "Litewsko- niemiecko-polskie rozmowy o przyszłości pamięci" z udziałem intelektualistów z trzech państw. W spotkaniu tym uczestniczył też Tomas Venclova.
Aleksandra Akińczo