Tysiące osób na marszu zorganizowanym przez PiS
- To musi być mobilizacja, to musi być sytuacja, w której nie tylko 13 grudnia, czy 3 maja będziemy gotowi zgromadzić się tutaj, w tym miejscu, czy w jakimś innym miejscu w Warszawie, by wspólnie upominać się o prawa i wspólnie pokazywać palcem tych, którzy nam tych praw odmawiają, bo dziś przecież sensem tej walki jest odrzucenie tej odmowy - odmowy przyznania nam praw - wzywał szef PiS.