Uzbrojony Polak uciekł ze szpitala w Wielkiej Brytanii. Policja: jest niebezpieczny
Brytyjska policja ostrzega przed 30-letnim więźniem-uciekinierem z Polski. Michał Kisiel ma nóż. Został skazany za próbę zabójstwa kobiety i jej kilkunastoletniej córki.
Więzień uciekł ze szpitala Salisbury w hrabstwie Wiltshire w południowej Wielkiej Brytanii. Jest uzbrojony w nóż i niebezpieczny.
30-letni mężczyzna ma tatuaż na szyi, po prawej stronie ciała, z napisem "F... the law", a na lewej ręce tatuaż o treści "Only God can judge me" - informuje policja z Wiltshire na swojej stronie internetowej.
- Współpracujemy ze służbami na naszych granicach, by się upewnić, że śledzimy każdy ewentualny trop - mówi BBC detektyw Mark Kent z Salisbury. Policja nie wyklucza, że ktoś mógł pomóc uciec Polakowi.
Michał Kisiel został skazany w 2016 roku za próbę zabójstwa kobiety i jej kilkunastoletniej córki podczas rabunku ich domu.
Trafił do szpitala z raną głowy z więzienia, w którym odsiaduje wyrok. Rano strażnik znalazł go leżącego na podłodze celi i uznano, że więźniowi potrzeba jest pomoc medyczna.
Do akcji poszukiwawczej zaangażowano znacznie siły policji, w tym śmigłowca, drona i psy tropiące. Policja podejrzewa, że zbieg nie ma pieniędzy ani telefonu komórkowego. Apeluje do Brytyjczyków, by nie zbliżać się do zbiega i w razie spotkania go dzwonić na numer 999.
Źrodło: BBC,RMF