Utarczka słowna Romana Giertycha z dziennikarzem TVP. Poszło o Jacka Kurskiego
Do starcia doszło na marszu Koalicji Europejskiej pod hasłem "Polska w Europie". Jak czytamy na profilu Romana Giertycha dziennikarz TVP Jacek Łęski próbował zadać mu pytania, które adwokat ignorował mówiąc o Jacku Kurskim. Przepychanka miała trwać ponad dziesięć minut.
- Dlaczego prezesem TVP jest osoba, oficjalnie potwierdzona wyrokiem sądowym jako kłamca? - takie pytanie zadał reporterowi Telewizji Polskiej Roman Giertych. Niestety nie słychać o czym panowie rozmawiali wcześniej. - Dlatego, że został na to stanowisko powołany - słyszymy odpowiedź Jacka Łęskiego. Dalsza wymiana zdań jest trudna do wychwycenia z powodu hałasu.
- Czy można powołać kłamcę? Jak bym na jego miejscu pana zwolnił, ale on ma dobre serce. To jest człowiek, który płacze w Sejmie. Wiem co pan myśli, bo każdy tak myśli. Wy dziennikarze TVP wiecie, że rządzi wami kłamca. Nie powinien pan tego robić. Pomimo wszystko pracownik powinien mieć szacunek do swojego prezesa - kontynuował adwokat, nie dając dojść do słowa reporterowi.
- Kiedy przestał pan być wrogiem Unii Europejskiej, co się stało? - próbował mimo wszystko dziennikarz. - Nie będę z panem więcej rozmawiał, bo pan nie wykazał szacunku do Jacka Kurskiego - odpowiedział Giertych, po czym wideo się urywa. Z opisu nagrania na profilu mecenasa możemy przeczytać, że rozmowa trwała przez ponad 10 minut, a w tym czasie Łęski zadawał mu pytania, jednak adwokat je ignorował, mówiąc o prezesie TVP.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Zobacz także: Rzecznik rządu pytana o film Sekielskiego. Doszło do ostrej wymiany zdań w studiu
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl