Uszkodzona tama grozi zalaniem półmilionowego miasta

Tysiące chińskich żołnierzy skierowano do naprawy pęknięć, jakie w następstwie trzęsienia ziemi pojawiły się w zaporze Zipingpu powyżej miasta Dujiangyan w Syczuanie - podały chińskie media. Dujiangyan leży niedaleko epicentrum poniedziałkowego trzęsienia. Przerwanie odległej o kilka kilometrów zapory Zipingpu grozi zalaniem miasta, zamieszkanego przez 500 tys. ludzi.

Jak podała komisja do spraw rozwoju i reform, główny chiński organ ds. planowania gospodarczego, trzęsienie uszkodziło 391 zapór, w tym dwie duże i 28 średnich.

Według agencji Xinhua powołano centrum kryzysowe, które zająć się ma zarządzaniem sytuacją w Zipingpu.

Wieczorem rząd podał, że tamie nie grozi niebezpieczeństwo. Struktura jest stabilna i bezpieczna - podano po oględzinach przez ekspertów kluczowych fragmentów budowli. Wiadomość, podana przez telewizję CCTV, ukazała się także na internetowych stronach władz Syczuanu.

Jednak według innych doniesień ze zbiornika za zaporą spuszczono wodę, by zmniejszyć napór na osłabioną tamę.

Pęknięcia na szczycie tamy miały szerokość 10 cm.

Zapora i zbiornik Zipingpu na rzece Minjiang, dopływie Jangcy, znajdują się między Dujiangyanem a odległą o 40 km na północ stolicą prowincji w Chengdu.

Zaporę zbudowano obok starożytnego cudu inżynierii, jakim jest tama w Dujiangyan i system nawadniający ponad 5300 km kwadratowych na równinie Czengdu. Powstały one ponad 2200 lat temu w epoce Walczących Królestw, przeobrażając równinę Chengdu w bogate rolnicze zaplecze. Są wpisane na listę dziedzictwa kultury UNESCO.

Rozwiązanie polega na podzieleniu rzeki na nurt zewnętrzny i wewnętrzny, co pozwala na eliminację problemu, jakim na dłuższa metę są osady niesione wodami rzeki. Bieg nurtu wewnętrznego został zawrócony i nawadnia pola. System działa bez zarzutu. Niedaleko znajduje się Góra Qingchengshan, uważana za miejsce narodzin taoizmu, z licznymi świątyniami wzdłuż drogi na szczyt.

Według chińskiego ministerstwa ds. wody zapora w Dujiangyan nie ucierpiała w poważniejszym stopniu.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Tragedia na A4. Ciężarówka stanęła w płomieniach
Tragedia na A4. Ciężarówka stanęła w płomieniach
Potrącił pieszego i uciekł. 80-latek zatrzymany
Potrącił pieszego i uciekł. 80-latek zatrzymany
"To niepokojące". Duński minister obrony ostrzega Europę
"To niepokojące". Duński minister obrony ostrzega Europę
Nowa funkcja w mObywatelu. Skorzysta pół miliona osób
Nowa funkcja w mObywatelu. Skorzysta pół miliona osób
Samochód wpadł do stawu. Pod osłoną nocy szukali pasażera
Samochód wpadł do stawu. Pod osłoną nocy szukali pasażera
Bundeswehry okradziona. Bezpieczeństwo pod znakiem zapytania
Bundeswehry okradziona. Bezpieczeństwo pod znakiem zapytania
Była szefowa unijnej dyplomacji zatrzymana
Była szefowa unijnej dyplomacji zatrzymana
Kolejne weto prezydenta. Tłumaczy swoją decyzję
Kolejne weto prezydenta. Tłumaczy swoją decyzję
Postępy w pracach nad pokojem. Zełenski przekazuje informacje
Postępy w pracach nad pokojem. Zełenski przekazuje informacje
Głodziła niepełnosprawnego syna. Zapadł wyrok w bulwersującej sprawie
Głodziła niepełnosprawnego syna. Zapadł wyrok w bulwersującej sprawie
Ośmiolatek zadzwonił pod 112. "Nie wiem, co zrobić"
Ośmiolatek zadzwonił pod 112. "Nie wiem, co zrobić"
Totalny zwrot w pogodzie. Tak ciepło dawno nie było
Totalny zwrot w pogodzie. Tak ciepło dawno nie było