Ustawka po meczu Legii ze Spartakiem Moskwa. Ponad stu kiboli na autostradzie
Policjanci na terenie powiatu zgierskiego namierzyli ponad 100-osobową grupę pseudokibiców. Najprawdopodobniej oczekiwali oni na przejazd kibiców, którzy wracali z meczu w Warszawie. Mundurowym udało się zapobiec planowej konfrontacji.
Policja przekazała, że przejazdy zwaśnionych grup pseudokibiców klubów piłki nożnej zawsze stwarzają zagrożenia związane z bojówkami, czy innymi konfrontacjami.
"Na bieżąco policjanci monitorują to środowisko i obejmują nadzorem trasy potencjalnego przemieszczania się" - przekazano w komunikacie Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Funkcjonariusze zaznaczyli, że województwo łódzkie, które jest położone w centrum Polsko, kumuluje najwięcej takich przejazdów. Są one często niezwiązane z meczami w tym regionie.
Zobacz też: Bolesław Piecha broni Kurskiego: "Byłbym łagodniejszy w ocenie działania"
Ustawka pseudokibiców. Akcja policji
Policjanci w Łodzi przekazali, że w czwartek 9 grudnia, gdy w Warszawie był rozgrywany mecz Legii ze Spartakiem Moskwa, w rejonie autostrady w powiecie zgierskim zebrali się pseudokibice.
"Policjanci na drogach technicznych w okolicach węzła Emilia namierzyli 37 samochodów oraz 138 mężczyzn. W jednym z pojazdów mundurowi znaleźli i zabezpieczyli m.in. maczetę oraz młot" - poinformowała KWP w Łodzi.
Policjanci nałożyli 27 mandatów karnych oraz skierowali jeden wniosek o ukaranie do sądu. Ostatecznie wylegitymowani mężczyźni rozjechali się. Nie doszło więc do konfrontacji. Nikomu nic się nie stało.
Źródło: Komenda Województwa Policji w Łodzi