Ustawa o związkach partnerskich. PO: przygotujemy do końca kadencji
Czy Platforma w końcu wypracowała kompromis w sprawie związków partnerskich i jak donosi "Rzeczpospolita" ma gotowy projekt, tylko boi się go przedstawić? – Projektu nie ma. Jeszcze nad nim pracujemy, ale przygotujemy go do końca kadencji – obiecuje Małgorzata Kidawa-Błońska (PO).
– Kłamczuszki – chichocze Grzegorz Napieralski (SLD), który jest przekonany, że PO jest tak podzielona, że do czasu, gdy Platforma będzie rządzić, tej ustawy nie będzie. – Oczywiście, że nie będzie. PO bawi się w utrzymywanie wrażenia, że tam jest coś ładnego dla każdego, a w rozkroku łatwo dostać kopa w intymne miejsce – mówi Przemysław Wipler. – Czas powiedzieć: panie premierze oszukał pan setki tysięcy osób, które czekają na te projekty – dodaje. – To wielka ściema i bankructwo ideologiczne tej partii – stwierdza Robert BiedrońBiedroń (RP). A Eugeniusz Kłopotek (PSL) mówi po prostu: PO boi się trochę Pana Boga.
Reporter: Dominika Leonowicz, Zdjęcia: Tomek Górski
