Groźby Brauna pod adresem Niedzielskiego. "Skandaliczna decyzja"
Ministerstwo Zdrowia zaskarżyło decyzję prokuratury o umorzeniu śledztwa ws. groźby, którą Grzegorz Braun wypowiedział pod adresem ministra Adama Niedzielskiego. - Pani prokurator wydaje się usprawiedliwiać ten czyn, a nie penalizować - stwierdził rzecznik ministerstwa Wojciech Andrusiewicz.
18.01.2022 10:40
- Uważam, że jest to skandaliczna decyzja, która nie powinna mieć miejsca. Wydaje się, że z mównicy sejmowej można powiedzieć więcej, niż przeciętnemu obywatelowi w tym kraju - stwierdził Wojciech Andrusiewicz, rzecznik Ministerstwa Zdrowia.
Rzecznik ministerstwa: Prokuratura usprawiedliwia groźbę
- Pani prokurator wydaje się usprawiedliwiać ten czyn, a nie penalizować. Mowa tu o grożeniu odebraniem życia, w sytuacji, gdy minister zdrowia jest nachodzony w domu przez antyszczepionkowców i pani prokurator nie widzi w tym nic złego. Jest to skandaliczna decyzja. Została przez nas zaskarżona - dodał.
Zobacz także: Lekarz dosadnie o decyzjach rządu. "Jesteśmy ewenementem"
W poniedziałek Radio Zet poinformowało, że prokuratura umorzyła postępowanie ws. groźby, którą pod adresem ministra zdrowia Adama Niedzielskiego wypowiedział z mównicy sejmowej Grzegorz Braun - poseł Konfederacji.
Jak podało Radio Zet, prokuratura nie dopatrzyła się w tej groźbie znamion czynu zabronionego.
Braun do Niedzielskiego: Będziesz pan wisiał!
Do zdarzenia doszło we wrześniu ubiegłego roku. Poseł Konfederacji Grzegorz Braun zakończył swoje sejmowe wystąpienie słowami: "Będziesz pan wisiał!" pod adresem ministra zdrowia Adama Niedzielskiego.
Prowadząca wówczas obrady Małgorzata Kidawa-Błońska z KO wykluczyła Grzegorza Brauna z dalszych obrad. Sprawa trafiła do komisji etyki poselskiej, a sam Adam Niedzielski oraz Marszałek Sejmu Elżbieta Witek zawiadomili prokuraturę.
Zobacz również: Braun groził Niedzielskiemu? Jest decyzja prokuratury
Telewizja Polsat News informowała niedawno, że minister zdrowia złożył skargę na czynności prokuratury. Adam Niedzielski uważał, że prokuratura ma wystarczające dowody, by ukarać Grzegorza Brauna.