"Uśmiercił" żonę dla 5 mln zł odszkodowania
Prokuratura Okręgowa w Słupsku skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko mieszkańcowi Chojnic, który próbował wyłudzić ponad pięć milionów złotych odszkodowania za fikcyjną śmierć żony. Część pieniędzy Dariuszowi Sz. wypłacono.
24.03.2009 | aktual.: 24.03.2009 11:46
Mężczyzna za sto tysięcy złotych łapówki uzyskał od lekarza Bartosza W. dokument potwierdzający rzekomą śmierć żony. Dariusz Sz. wystąpił więc do firm ubezpieczeniowych o wypłacenie odszkodowania.
- Wcześniej małżeństwo opłaciło kilka polis na wysokie kwoty - tłumaczy prokurator Tomasz Walendziak, naczelnik wydziału śledczego prokuratury okręgowej w Słupsku. Kilka firm odmówiło wypłaty pieniędzy i wdrożyło postępowania sprawdzające. Dwie polisy jednak małżeństwu Sz. udało się zrealizować. Łącznie otrzymali czterysta tysięcy złotych.
Trójka oskarżonych częściowo przyznała się do winy. Lekarz Bartosz W. ma dodatkowo zarzuty związane z posiadaniem i zażywaniem kokainy.
Oskarżonym grozi do dziesięciu lat pozbawienia wolności.