"Uśmiercił" żonę dla 5 mln zł odszkodowania
Prokuratura Okręgowa w Słupsku skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko mieszkańcowi Chojnic, który próbował wyłudzić ponad pięć milionów złotych odszkodowania za fikcyjną śmierć żony. Część pieniędzy Dariuszowi Sz. wypłacono.
Mężczyzna za sto tysięcy złotych łapówki uzyskał od lekarza Bartosza W. dokument potwierdzający rzekomą śmierć żony. Dariusz Sz. wystąpił więc do firm ubezpieczeniowych o wypłacenie odszkodowania.
- Wcześniej małżeństwo opłaciło kilka polis na wysokie kwoty - tłumaczy prokurator Tomasz Walendziak, naczelnik wydziału śledczego prokuratury okręgowej w Słupsku. Kilka firm odmówiło wypłaty pieniędzy i wdrożyło postępowania sprawdzające. Dwie polisy jednak małżeństwu Sz. udało się zrealizować. Łącznie otrzymali czterysta tysięcy złotych.
Trójka oskarżonych częściowo przyznała się do winy. Lekarz Bartosz W. ma dodatkowo zarzuty związane z posiadaniem i zażywaniem kokainy.
Oskarżonym grozi do dziesięciu lat pozbawienia wolności.