Usługi teleinformatyczne: staniały, żeby...zdrożeć?
Rząd zaakceptował we wtorek złożony przez ministra
finansów projekt nowelizacji ustawy o podatku VAT, likwidujący 7-procentową
stawkę na usługi teleinformatyczne. Taką stawkę, zamiast
dotychczasowych 22%, uchwalił w lipcu Sejm.
Jak podało Centrum Informacyjne Rządu (CIR), powodem proponowanej przez ministra zmiany są wątpliwości co do zakresu usług teleinformatycznych objętych tą stawką, jak i trudne do oszacowania skutki wprowadzenia 7-procentowej stawki.
Najprawdopodobniej spowodowałoby to ubytek 300 mln zł w budżecie w ciągu roku, co oznacza, że połowa tej kwoty dotyczyłaby roku bieżącego.
Według rządu wprowadzenie stawki 7-procentowej jest niezgodne z przepisami Unii Europejskiej, która nie przewiduje obniżenia stawki na usługi teleinformatyczne.
Pod koniec lipca wiceminister Janusz Steinhoff powiedział, że wprowadzenie w życie ustawy obniżającej podatek VAT na usługi teleinformatyczne z 22 do 7% może kosztować budżet państwa ponad miliard złotych.
Specjaliści rynku telekomunikacyjnego uważają, że definicja usług teleinformatycznych jest niejasna i może obejmować szeroki wachlarz usług od przesyłu danych poprzez sieci telekomunikacyjne do technologii VoIP (voice over internet protocol) m.in w połączeniach międzynarodowych, które obecnie są obłożone 22% stawką VAT.
Na początku lipca Sejm uchwalił nowelizację ustawy o podatku VAT, która obniża z 22 do 7% podatek VAT na usługi teleinformatyczne oraz zwolnił z tego podatku używanie Internetu w szkołach i placówkach edukacyjnych. Ustawa ta została już podpisana przez prezydenta i wkrótce ma zostać ogłoszona w dzienniku ustaw.(mp)