Usiłował utopić policjanta, który go ścigał
Bełchatowski sąd aresztował na trzy miesiące 25-latka podejrzanego o usiłowanie zabójstwa policjanta. Skazany za dwa rozboje i ukrywający się mężczyzna usiłował utopić w rzece ścigającego go funkcjonariusza.
12.06.2009 15:10
25-latkowi grozi kara dożywotniego więzienia - poinformowała Ewelina Kaczyńska z bełchatowskiej policji.
Ukrywającego się od dłuższego czasu mężczyznę zauważył w jednym ze sklepów policjant po służbie. Przekazał informacje swoim kolegom, ale gdy ci przyjechali na miejscu mężczyzny już nie było. Zastali go w jego mieszkaniu.
25-latek widząc policjantów wyskoczył z mieszkania wybijając szybę w oknie i rzucił się do ucieczki. Policjanci ruszyli za nim; rozdzielili się, aby odciąć drogę uciekinierowi. Jeden z nich, 31-letni sierżant sztabowy, dopadł mężczyznę na brzegu rzeki Rakówki.
- Przy próbie zatrzymania uciekinier wciągnął policjanta do rzeki i próbował go utopić, przytrzymując rękoma jego głowę pod wodą - relacjonowała policjantka.
Kolegę z patrolu uratował nadbiegający 32-letni sierżant sztabowy, który obezwładnił napastnika. Podtopiony policjant trafił do szpitala; lekarze stwierdzili, że doznał inwazyjnego zapalenia płuc.
25-latkowi, który był już karany za rozboje i ukrywał się przed pójściem do więzienia, przedstawiono zarzut usiłowania zabójstwa policjanta.