Informując dziennikarzy, pod warunkiem zachowania anonimowości, stwierdził on, że rząd USA nie chce pochopnie ogłosić Osamy bin Ladena głównym podejrzanym, ponieważ zamieszanych w to mogło być wiele organizacji.
Nie chcemy być pochopni w wyciąganiu wniosków. Chcemy mieć pewność, że znamy wszelkie powiązania, a nie tylko jedno - dodał. (and)