Sensacja w USA. Sąd w ostatniej chwili wstrzymał egzekucję
Teksański Sąd Najwyższy postanowił tymczasowo wstrzymać egzekucję Roberta Robersona, który został skazany na karę śmierci. Decyzja zapadła zaledwie kilka minut po tym, jak najwyższy sąd karny w stanie Teksas wydał zgodę na wykonanie wyroku w więzieniu w Huntsville.
19.10.2024 | aktual.: 19.10.2024 08:29
Roberson został uznany za winnego zabójstwa swojej dwuletniej córki w 2002 r. Dziewczynka cierpiała na zespół potrząsanego dziecka. Egzekucja miała się odbyć w piątek o godz. 1 czasu polskiego, co zostało potwierdzone w decyzji wydanej 17 października. Wyrok nie został jednak wykonany w wyznaczonym czasie, dlatego sędzia David Newell będzie musiał wydać nowy nakaz egzekucji.
23,5 godziny dziennie w odosobnieniu
Panel teksańskiej Izby Reprezentantów złożył wniosek o odroczenie egzekucji Robersona, który twierdzi, że jest niewinny. Sędzia hrabstwa Travis, Jessica Mangrum, zatwierdziła ten wniosek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Przez ponad 20 lat Robert Roberson spędzał 23,5 godziny każdego dnia w odosobnieniu, w celi nie większej niż szafa, tęskniąc i dążąc do tego, aby został wysłuchany. Podczas gdy niektóre sądy mogły go zawieść, teksańska izba go nie zawiodła. Z niecierpliwością czekamy wraz z 31 milionami Teksańczyków na powitanie Roberta na Kapitolu w Teksasie. Damy i jemu, i prawdzie wreszcie szansę na bycie wysłuchanym" - stwierdzili we wspólnym oświadczeniu ustawodawcy stanowi Joe Moody i Jeff Leach.
Odwołania i decyzje sądowe
Agencja United Press International (UPI) podała, że mimo licznych odwołań i działań prawnych Sąd Najwyższy USA odmówił wkroczenia do sprawy Robersona. Sędzia Sonia Sotomayor wyjaśniła, że Sąd Najwyższy mógłby interweniować tylko w przypadku, gdyby Roberson przedstawił dowody na swoją niewinność.
Sprzymierzeńcy mężczyzny podkreślają, że sądy powinny rozważyć dowody na to, że przyczyną śmierci jego córki mogły być różne schorzenia i nieodpowiednie leki, a nie zabójstwo.
Poparcie dla uwolnienia Robersona
Główny detektyw, który pomógł skazać Robersona, Brian Wharton, stał się teraz jednym z głównych orędowników jego uwolnienia.
- Wstydzę się, że byłem tak skupiony na znalezieniu przestępcy i skazaniu kogoś, a nie widziałem Roberta. Nie słyszałem też jego argumentów - przyznał w rozmowie z Texas Tribune Wharton.
Roberson w wywiadzie dla NBC News ponownie wezwał gubernatora Grega Abbotta do powstrzymania egzekucji, podkreślając swoją niewinność. - Panie gubernatorze, proszę spojrzeć na wsparcie, jakie mam. Modląc się, mam tylko nadzieję, że postąpi pan właściwie - powiedział skazany.