ŚwiatUSA-Rosja: talib - tak, ruch talibów - nie

USA‑Rosja: talib - tak, ruch talibów - nie

Dla ruchu talibów nie ma miejsca w przyszłych strukturach władzy w Afganistanie - uzgodnili w czwartek w Moskwie zastępca sekretarza stanu USA i wiceminister spraw zagranicznych Rosji. Nie wykluczyli jednak, że do przyszłego afgańskiego rządu mogą wejść pojedynczy talibowie.

01.11.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29

Richard Armitage i Wiaczesław Trubnikow zgodzili się też, że przyszły rząd Afganistanu powinien powstać na wieloetnicznych podstawach. Opowiedzieli się za odbudową pokojowego i niepodległego Afganistanu bez terroryzmu, żyjącego w zgodzie ze swymi sąsiadami i społecznością międzynarodową, szanującego prawa człowieka, także w stosunku do kobiet.

W przyjętej na zakończenie rozmów wspólnej deklaracji zaznaczono, że przyszłość Afganistanu jest wyłącznie sprawą społeczeństwa afgańskiego. Podkreślono, że główną rolę w międzynarodowych wysiłkach, mających na celu rozwiązanie konfliktu w Afganistanie odgrywa ONZ.

W deklaracji zapisano też, że walka prowadzona w Afganistanie jest wymierzona w terroryzm, a nie w islam. (reb)

władzeafganistantalibowie
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)