USA. Nie żyje kobieta postrzelona na Kapitolu

USA. Na Kapitolu podczas zamieszek padły strzały. Amerykańskie media donoszą, że ranna kobieta zmarła. Informację potwierdziła policja. Wcześniej postrzelona kobieta trafiła do szpitala.

USA. Nie żyje kobieta postrzelona na Kapitolu
USA. Nie żyje kobieta postrzelona na Kapitolu
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | PAP/EPA/WILL OLIVER, WILL OLIVER

07.01.2021 | aktual.: 03.03.2022 03:30

USA - krwawe zamieszki na Kapitolu w Waszyngtonie po wiecu zwolenników Donalda Trumpa. Służby potwierdziły informację, że w wyniku starć rannych zostało kilkanaście osób. Wcześniej postrzelono jedną osobę - kobietę.

USA. Postrzelona kobieta zmarła

Stacja NBC News, która jako pierwsza informowała o postrzelonej kobiecie, chwilę przed północą czasu polskiego w środę 6 stycznia przekazała, że osoba ta zmarła.

Informację potwierdziła już policja Dystryktu Kolumbii. - Kobieta, która została postrzelona w Kapitolu podczas zamieszek w środowe popołudnie, zmarł w szpitalu rejonowym - przekazał rzecznik policji w rozmowie z dziennikarzami CNN.

Według informacji przekazanych dziennikarzom NBC News przez źródło w służbach, policjanci nie ustalili tożsamości zmarłej kobiety.

Na ten moment nie wiadomo także nic na temat okoliczności, w jakich doszło do jej postrzelenia. Funkcjonariusze nie potwierdzili też, że w związku z postrzeleniem ktokolwiek został zatrzymany. - Więcej informacji udzielimy później. Śledztwo jest w toku - zaznaczył rzecznik.

USA. Nie żyje postrzelona kobieta. Była w "krytycznym stanie"

Wcześniej stacja pokazała nagranie, na którym było widać, jak ratownicy medyczni transportowali ranną na noszach. Film jest też dostępny w sieci.

Z relacji świadków, do których dotarli dziennikarze NBC News, wynika, że do postrzelenia kobiety doszło w pobliżu schodów prowadzących na Kapitol. Stan postrzelonej kobiety oceniano jako "krytyczny".

Rannych zostało też kilkunastu innych zwolenników Donalda Trumpa. Służby potwierdziły też, że w wyniku starć w USA ucierpiało kilku funkcjonariuszy. Co najmniej jeden z nich trafił do szpitala.

USA. Nie żyje kobieta postrzelona na Kapitolu. Zamieszki pełne agresji

Zamieszki zaczęły się w środę 6 stycznia chwilę po wiecu zwolenników Donalda Trumpa. Zgromadzony tłum poszedł pod Kapitol, gdzie podczas połączonych obrad Izby Reprezentantów i Senatu USA liczono głosy elektorskie, by stwierdzić oficjalne wyniki wyborcze.

Rozwścieczony tłum wtargnął do kompleksu parlamentarnego, w tym na salę obrad oraz do gabinetu Nancy Pelosi - spiker Izby Reprezentantów. Rozbito kilka okien, tłum zabrał też mównicę. Cudem ocalono drewniane skrzynie, w których przechowywane były głosy elektorów.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (227)