USA nie czekają na zgodę NATO ws. tarczy
Rząd
amerykański zamierza postawić NATO przed faktem dokonanym
i zbudować europejski element swego systemu obrony antyrakietowej
(NMD) w Polsce i Czechach bez pytania Sojuszu o zgodę - sugeruje "New York Times".
18.04.2007 | aktual.: 18.04.2007 23:00
"Administracja prezydenta Busha wie, że osiągnięcie konsensu w tak drażliwej sprawie w rozszerzonym od niedawna NATO, liczącym już 26 państw członkowskich, zabrałoby więcej czasu niż może sobie ona na to pozwolić" - pisze w korespondencji z Paryża Craig Smith.
"Spieszy się więc, aby posunąć realizację programu dostatecznie daleko, by następna administracja nie miała już ochoty z niego zrezygnować" - dodaje autor.
Wyraża on przekonanie, że "rządząca koalicja w Polsce skłania się do akceptacji" tarczy antyrakietowej i kładzie nacisk na głosy sceptyczne wobec NMD w Unii Europejskiej oraz na protesty Rosji przeciw tarczy. Podkreśla poza tym, że "w trakcie prób rakiety systemu w większości wypadków nie działają".
Jest to sprzeczne z informacjami Agencji Obrony Rakietowej (MDA) w Pentagonie, według której, większość testów z tarczą zakończyła się sukcesem.
Zdaniem publicysty "New York Timesa" - gazety szczególnie niechętnej NMD - "Unia Europejska jest niezadowolona, gdyż Waszyngton negocjuje bilateralnie z Polską i Czechami o czymś, co dotyczy Europy jako całości".
"Unia od lat stara się sklecić spójną europejską politykę bezpieczeństwa i obrony niezależnie od NATO i nie pomaga temu sytuacja, gdy kraje członkowskie zaczynają same zawierać swoje własne umowy z Waszyngtonem. Wielu Europejczyków czuje się też urażonych, że rozmów (o tarczy) nie prowadzi się kanałami NATO, które od końca zimnej wojny z trudem próbuje być nadal potrzebne" - czytamy w nowojorskim dzienniku. (mam)