Makabryczne odkrycie w USA. Przechowywał ciało syna w kuchni od 2018 roku
We wtorek amerykańska policja aresztowała 67-letniego mężczyznę z Teksasu. W jego kuchni znaleziono ludzkie szczątki. Jak twierdził, było to ciało jego syna, który zmarł w 2018 roku.
Makabrycznego odkrycia dokonano po tym, jak policję zaalarmował zaniepokojony mieszkaniec New Boston. Poprosił służby o przeprowadzenie kontroli w domu 67-letniego Davida McMichaela.
Kiedy funkcjonariusze przybyli na miejsce, zapytali mężczyznę, czy wie, dlaczego przyszli.
"Pan McMichael powiedział policjantom, że to dlatego, że ma w kuchni ciało" - przekazała policja.
Trzymał ciało syna w kuchni przez kilka lat
67-latek wskazał, że są to szczątki jego syna, który zmarł w maju 2018 roku.
Policja przekazała, że ciało "prawdopodobnie" należało do Jasona McMichaela. Jednak, aby to potwierdzić, konieczne jest przeprowadzenie sekcji zwłok.
"Ciało zostało wysłane do Dallas w celu dalszego zbadania" - poinformowali urzędnicy.
Ojciec został aresztowany i oskarżony o zbezczeszczenie zwłok.
Zobacz też: Tragiczny pożar w Starogardzie Gdańskim. Zginęło troje dzieci
Trzylatek przypadkowo zabił matkę w Illinois
Niedawno pisaliśmy, że w Illinois trzyletni chłopiec przypadkowo zastrzelił swoją matkę. Tragedia wydarzyła się po tym, jak dziecko znalazło broń na tylnym siedzeniu rodzinnego samochodu.
Dejah Bennet i jej chłopak przyjechali wraz z trzyletnim synem kobiety do supermarketu w Dolton na przedmieściach Chicago. Maluch siedział na tylnym siedzeniu samochodu. Zaczął bawić się bronią palną, która miała być rozładowana.
Broń przypadkowo jednak wystrzeliła. Kula trafiła Bennet w szyję. Kobieta niedługo potem zmarła.
Ojciec chłopca, Romell Watson, został aresztowany, a później oskarżony o wykroczenie. Miał przyznać, że broń należała do niego.