USA. Huragan Florence uderzy w tym tygodniu. Trump ostrzega
Huragan Florence coraz bliżej Stanów Zjednoczonych. W tym tygodniu ma uderzyć we wschodnie wybrzeże. Już teraz otrzymał 4 w pięciostopniowej skali zagrożenia. To oznacza, że huragan może być "katastrofalny" w skutkach.
Narodowy Serwis Pogodowy poinformował, że obecna prędkość huraganu wynosi ponad 200 km/h. A siła żywiołu ciągle wzrasta. Huragan obecnie zmierza w kierunku Północnej i Południowej Karoliny, gdzie może uderzyć jako najsilniejsza burza w ciągu ostatnich trzech dekad.
Od poniedziałku mieszkańcy wschodniego wybrzeża przygotowuje się na nadejście huraganu. Sklepy zaopatrują się w większą ilość wody oraz żywności, a nawet w generatory prądu.
W poniedziałek po południu wydano nakaz ewakuacji mieszkańców i turystów z wyspy Hatteras w Północnej Karolinie. Do wtorku do godz. 7:00 rano wszystkie osoby przebywające na tym terenie powinny go opuścić.
Narodowe Centrum ds. Huraganów prognozuje, że huragan uderzy w brzeg późnym czwartkowym wieczorem lub wczesnym piątkowym porankiem.
Donald Trump przestrzega przed huraganem
Prezydent Ameryki Donald Trump na portalu społecznościowym opublikował post, w którym przestrzega mieszkańców zagrożonych nadejściem huraganu terenów o zachowanie ostrożności oraz stosowania się do zaleceń władz lokalnych.
Dodał również, że "rząd federalny ściśle monitoruje sytuację i jest gotowy do udzielenia pomocy". Kilka minut później zamieścił wizualizację z satelity na której widać oko huraganu. Trump skomentował, że państwo mobilizuje już siły do walki z żywiołem.
Narodowy Serwis Pogodowy ogłosił, że huragan może być "ekstremalnie niebezpieczny". Zagrożone jest życie mieszkańców i osób przebywających na terenach, w które żywioł ma uderzyć. Intensywne opady deszczu mogą spowodować powodzie, a silne wiatry ogromne zniszczenia.
Źródło: CNN
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl