USA. Huragan Douglas uderzył w Hawaje. Lokalne władze ostrzegły mieszkańców

USA. Huragan Douglas uderzył w Hawaje

Sytuacja na Hawajach jest bardzo poważna. Huragan Douglas może wywołać spustoszenie na archipelagu. Lokalne władze ostrzegły mieszkańców i zaleciły, by ci schowali się w swoich domach i zaopatrzyli w jedzenie. To może uchronić ich przed niebezpieczeństwem. - Bądźmy gotowi na najgorsze - mówi burmistrz hrabstwa Maui.

W związku z zagrożeniem, gubernator David Ige zwołał specjalną konferencję prasową. W jej trakcie poprosił mieszkańców stanu o to, aby przygotowali się na najgorsze. Według prognoz Krajowego Centrum ds. Huraganów w Miami, huragan przejdzie nad wyspami Maui, Kauai i Oahu. Na tej ostatniej położona jest stolica stanu Hawaje - Honolulu. Mieszka tam około 350 tysięcy osób.

USA. Huragan Douglas. Władze mówią o przygotowaniu się na najgorsze

Prędkość wiatru huraganu Douglas dochodzi do 145 km/h. W związku z zagrożeniem, jakie niesie za sobą zjawisko, lokalne władze zaapelowały do mieszkańców o zaopatrzenie się w żywność i pozostanie w domach. -

Alarmująca sytuacja zmusiła burmistrza Honolulu Kirka Caldwella do otworzenia specjalnych pomieszczeń, które mogą posłużyć za schrony. Zmieści się w nich około 1 600 osób. Zostaną one użyte w ostateczności, gdyż na Hawajach obowiązują obostrzenia zawiązane z epidemią koronawirusa. Jak podaje CBS, linie lotnicze Hawaiian Airlines odwołały wszystkie niedzielne loty.

Huragan Douglas to trzeci w historii huragan, który dotarł do Hawajów. Meteorolodzy przyznają, że takie zjawisko jest niezwykle rzadkie w tej części świata.