PolskaUrzędnik miejski podejrzany o próbę korupcji

Urzędnik miejski podejrzany o próbę korupcji

100 tys. zł miał obiecać dyrektor kancelarii prezydenta Lublina Mariusz D. za nakłonienie jednego z radnych miejskich, by na sesji nie sprzeciwiał się zmianie planu zagospodarowania przestrzennego miasta - poinformował dziennikarzy zastępca szefa lubelskiej Prokuratury Okręgowej Andrzej Lepieszko.

17.08.2004 16:10

Zmiana umożliwiłaby budowę nowego hipermarketu na gruntach przeznaczonych obecnie na tereny zielone.

Mariuszowi D. został postawiony zarzut korupcji. Grozi mu kara od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.

Korupcyjna propozycja miała zostać złożona 17 czerwca, prezesowi fundacji Servire Veritati Arkadiuszowi R. ze środowiska związanego z Ligą Polskich Rodzin. Za 100 tys. zł, przekazanych pod pozorem dotacji na fundację, miał on nakłonić przewodniczącego klubu radnych LPR Mieczysława R., aby nie wypowiadał się przeciwko zmianom planu zagospodarowania przestrzennego miasta albo nie wziął udziału w sesji, na której będzie ta sprawa omawiana. Arkadiusz R. zawiadomił prokuraturę o próbie korupcji.

34-letni Mariusz D., członek Prawa i Sprawiedliwości, przesłuchany w charakterze podejrzanego, nie przyznał się do winy. Twierdzi, że korupcyjnej propozycji nie składał, a pomówienie go o takie zachowanie jest rozgrywką polityczną w radzie miejskiej między PiS i LPR - powiedział Lepieszko.

Prokuratura zastosowała wobec Mariusza D. poręczenie majątkowe w wysokości 15 tys. zł i dozór policyjny.

Podejrzany urzędnik złożył wniosek o ściganie Arkadiusza R., który według niego złożył fałszywe doniesienie o przestępstwie. Prokuratura odmówiła wszczęcia odrębnego postępowania w tej sprawie. Wyniki śledztwa prowadzonego już przez Prokuraturę Okręgową dostarczą dowodów czy było to fałszywe czy rzeczywiste oskarżenie - dodał Lepieszko.

Centrum handlowo-rekreacyjne z hipermarketem chce wybudować w Lublinie na tzw. Górkach Czechowskich kielecka spółka Echo-Investment. Kupiła ona od Agencji Mienia Wojskowego po atrakcyjnej cenie ponad 100 ha gruntu dogodnie położonego obok dużej dzielnicy mieszkaniowej. Planowana inwestycja jest niemożliwa bez zmiany planu zagospodarowania przestrzennego miasta.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)