Uroczystości 60. rocznicy wyzwolenia Paryża
Uroczystością w prefekturze policji Paryża, z
udziałem ministra spraw wewnętrznych Dominique'a de Villepina i
mera miasta Bernarda Delanoe oraz kombatantów rozpoczęły się obchody 60. rocznicy wyzwolenia stolicy Francji, które
potrwają do czwartku, 26 sierpnia.
19.08.2004 | aktual.: 19.08.2004 21:37
Władze miasta, policja i wojsko uczciły pamięć ponad 2 tys. policjantów, którzy okupowali 19 sierpnia 1944 budynek prefektury, dając początek ruchowi powstańczemu i wyzwoleniu miasta. Powstanie przyspieszyła decyzja Niemców o rozbrojeniu trzech komisariatów, aby broń nie wpadła w ręce Ruchu Oporu. W walce o Paryż straciło życie 167 policjantów.
To tutaj paryscy policjanci powiedzieli "nie" w imieniu Francji, Republiki i w imieniu człowieka. Ich odwaga i determinacja pozostaną na zawsze symbolem walki z okupacją, dyktaturą i barbarzyństwem - powiedział de Villepin podczas uroczystości. Podkreślał, że czyn policjantów był jednym z ważnych etapów wyzwolenia kraju.
Minister wraz z merem i prefektem policji Jeanem Paulem Proustem złożyli wieńce pod pomnikiem ku czci poległych policjantów. De Villepin oddał honory kombatantom.
Na budynku prefektury do października będzie można oglądać powiększone czarno-białe zdjęcia z sierpnia 1944 r., ukazujące walczących paryżan i ich dowódców, m.in gen. de Gaulle'a. W muzeum prefektury zorganizowano wystawę z tamtego okresu, która potrwa do grudnia.
To piękna historia, ukazująca odwagę tych ludzi. Mój ojciec opowiadał, że panowało między nimi prawdziwe braterstwo i duch walki. Jestem dumny, że mogę tu dziś być - powiedział syn jednego z policjantów, którzy brali udział w wyzwoleniu Paryża.
Po południu odbył się koncert na placu Notre Dame, zorganizowany przez Prefekturę. Wieczorem przedstawiciele władz miasta i prefekt Proust wzięli udział w uroczystości składania wieńców na Grobie Nieznanego Żołnierza pod Łukiem Triumfalnym.