"Urban musi wycofać się z kampanii"
Jeśli kandydat Samoobrony do Parlamentu Europejskiego Jarosław Urban, który w zeszłą środę śmiertelnie potrącił przechodnia, nie zaprzestanie kampanii wyborczej, zostanie wyrzucony z partii - zapowiedział szef Samoobrony Andrzej Lepper.
08.06.2004 | aktual.: 08.06.2004 15:14
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Lepper poinformował, że w środę w Lublinie, skąd kandyduje Urban, odbędzie się konferencja prasowa w tej sprawie. Urban jest na trzecim miejscu lubelskiej listy Samoobrony. "Urban powinien zaprzestać kampanii wyborczej. Jeśli nie zrobi tego, możecie być pewni, że od poniedziałku nie będzie członkiem Samoobrony" - zapewnił Lepper. Powiedział też, że on nie może wykreślić Urbana z listy, jednak sam kandydat może zrezygnować.
Lepper przyznał, że początkowo informowano go, że Urban nie ponosi żadnej winy. "Dziś wiem, że było to na przejściu dla pieszych, trzeba także określić z jaką prędkością jechał Urban i to nie była na pewno szybkość 50 km/h" - dodał.
Lepper jako bezczelność określił to, że Urban jeszcze prowadzi kampanię i wykorzystuje czas antenowy przeznaczony dla Samoobrony.
W środę późnym wieczorem kandydat Samoobrony do PE potrącił śmiertelnie na przejściu dla pieszych w Lublinie 20-letniego mężczyznę. Jak poinformowała policja, badanie alkomatem wykazało, że Urban był trzeźwy.