Uratował 8‑letnią siostrę. Sam został w wodzie
14-letni chłopak rzucił się do Wisły na ratunek tonącej 8-letniej siostrze. Dziewczynkę udało się uratować. Brat zaginął, trwają poszukiwania.
Zdarzenie miało miejsce około godz. 17 w Ostrowie w woj. mazowieckim. Czteroosobowa rodzina przebywała nad Wisłą.
W pewnym momencie 8-letnia dziewczynka zaczęła się topić. Ojciec i brat ruszyli jej na ratunek. Udało się wyciągnąć dziecko, ale w trakcie akcji ratunkowej 14-letni chłopak zaginął.
Wezwano policję i służby ratunkowe. Na Wiśle rozpoczęła się akcja ratunkowa. Wezwano płetwonurków wyposażonych w sonar. Policji i strażakom pomagają osoby prywatne na własnych łodziach.
Ostrożnie nad wodą
Co roku w Polsce dochodzi do dziesiątek utonięć. Oto zaledwie kilka przypadków z ostatnich tygodni.
Pod koniec lipca 55-letni turysta znalazł się pod wodą podczas kąpieli na niestrzeżonej plaży w Łebie. Mężczyznę wyciągnięto z Bałtyku, ale reanimacja nie przyniosła rezultatu.
Pod koniec maja w Ignalinie w woj. warmińsko-mazurskim czteroletni chłopczyk wymknął się z domu i wpadł do oczka wodnego. Dziecka nie udało się uratować.
Kilka dni wcześniej w innej miejscowości na Warmii i Mazurach - w Jedwabnie utonął dwuletni chłopiec. Dziecko wyszło z domu wieczorem, bez wiedzy rodziców.
Policja i straż pożarna nieustannie apelują o zachowanie ostrożności nad wodą, zwłaszcza tam, gdzie nie ma w pobliżu ratowników.
Źródło: Kontakt24