Uprawiał marihuanę w centrum miasta. Policjanci zabezpieczyli kilka 2‑metrowych krzewów i 110 gramów suszu
Funkcjonariusze policji w Radomsku zatrzymali mężczyznę, który w centrum miasta uprawiał marihuanę. Służby zabezpieczyły osiem dwumetrowych krzewów konopi indyjskich. W domu 40-latka odnaleziono jeszcze 110 gramów suszu.
W poniedziałek, 5 września policjanci z Radomska zatrzymali 40-latka, który uprawiał na swoim podwórku konopie indyjskie. Mężczyzna zamieszkiwał przy jednej z głównych ulic miasta, niedaleko centrum. Mundurowi działali w ramach akcji zwalczania przestępczości narkotykowej.
Na posesji mężczyzny znaleziono osiem okazałych krzewów konopi indyjskich. Funkcjonariusze przeszukali mieszkanie zatrzymanego i znaleźli w nim więcej narkotyków. Susz oraz krzewy, które wyhodował mężczyzna miały według jego zeznań służyć mu na własny użytek.
- Mężczyzna na swojej posesji wyhodował dwumetrowe krzewy konopi indyjskich. Policjantom powiedział, że to na własny użytek. Po przeszukaniu mieszkania hodowcy, funkcjonariusze znaleźli jeszcze 110 gramów marihuany - poinformowała aspirant Agnieszka Kropisz z Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.
Podczas policyjnej interwencji zdenerwowany mieszkaniec Radomska dopytywał kryminalnych, jakim prawem wycinają jego krzewy, skoro ich nie sadzili. 40-latek nie chciał dopuścić do zlikwidowania jego małej plantacji. Tłumaczenia mundurowych całkowicie ignorował.
Mężczyźnie postawiono zarzuty hodowli i posiadania nielegalnych substancji. Za przestępstwa grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Sąd postanowił, że podejrzany zostanie objęty dozorem policyjnym.