ŚwiatUnowocześniona szkoła z gliny

Unowocześniona szkoła z gliny

Sto czterdzieścioro dzieci z okolic
Afaku, miasteczka na południe od Bagdadu w polskiej strefie w
Iraku, uczyło się w szkole z gliny i z palmową strzechą. Od piątku
dzieci przychodzą na lekcje do budynku z prądem i wodą.

To kolejny projekt realizowany w Iraku przez zajmującą się współpracą cywilno-wojskową grupę CIMIC wielonarodowej dywizji Centrum-Południe pod polskim dowództwem. Jest to zarazem pierwszy projekt, którego inauguracji dokonał osobiście dowódca dywizji, gen. Piotr Czerwiński.

Do szkoły w Al-Budair przychodzą dzieci w wieku 6-12 lat. Niektóre mają nawet cztery kilometry do szkoły. A budynek, w którym pobierały naukę, w porze deszczowej mógł się okazać niebezpieczny, groził zawaleniem.

Podłogą w klasach była gliniana polepa, ściany zbudowano z brykietów z gliny, a dach z liści palmowych. Gdy padał deszcz, przez sufit leciała na dzieci woda - mówi dyrektor szkoły. Piaszczyste podwórko szkoły w porze deszczowej zamieniało się w błoto.

Trzy miesiące temu do tej szkoły dotarli polscy żołnierze patrolujący okolice Afaku. Ruszyła procedura, a CIMIC sfinansował gruntowny remont szkoły, przeprowadzony przez ekipy irackie. Dzięki przebudowie w szkole będzie mogło uczyć się około 250 dzieci.

Klepisko w klasach zastąpiły kafle, a dziedziniec szkoły wyłożono betonowymi płytami. Wzmocniono i zabezpieczono przed deszczem ściany, mury otynkowano i pomalowano, pojawił się też dach z prawdziwego zdarzenia oraz okna. W klasach stoją nowe ławki, krzesła i tablice. Do szkoły doprowadzono wodę i prąd, zainstalowano też nieistniejący wcześniej węzeł sanitarny.

Uczniowie przygotowali na otwarcie szkoły uroczystą akademię. Przybyłych witały odświętnie ubrane dziewczynki i chłopcy z jedwabnymi kwiatami w rękach, a potem na dziedziniec szkoły marszowym krokiem weszli chłopcy w białych koszulach i niebieskich chustach. Trzech z nich na komendę nauczyciela pomaszerowało do masztu, by wciągnąć flagę państwową. Reszta śpiewała hymn Iraku.

Przez wiele lat reżimu Saddama Husajna kraj ten był pogrążony w nędzy i zaniedbaniu. Wiele rodzin żyło bez wody, prądu oraz z dala od szkół. Jestem dumny, że możemy oddać do użytku dla Was kolejne projekty - powiedział gen. Czerwiński do zebranych na uroczystości szejków, przedstawicieli władz prowincji, wojskowych i policji.

Potem dzieci deklamowały patriotyczne wiersze. Polski generał nagrodził wszystkich występujących maskotkami, a najlepsi uczniowie dostali od niego tornistry pełne przyborów szkolnych. Pozostałym uczniom rozdano podstawowe wyprawki szkolne.

Wzbogaciła się też drużyna piłkarska w Afaku. Piłka nożna staje się ostatnio w Iraku coraz popularniejsza. Gen. Czerwiński przekazał burmistrzowi Afaku komplet strojów piłkarskich oraz kilka piłek i życzył drużynie zdobycia mistrzostwa Iraku. A potem zorganizujemy mecz Polska-Irak. Zobaczymy kto wygra - dodał.

Koordynujący działania CIMIC płk Wiesław Mitkowski poinformował, że odbudowa szkoły kosztowała około 100 tys. dolarów. Był to już 38. projekt edukacyjny CIMIC.

Priorytetem działań tej grupy jest pomoc w odbudowie i modernizacji sieci energetycznej i wodociągów, opracowywanie projektów poprawiających warunki życia i bezpieczeństwo. Pomoc trafia również do szpitali i placówek zdrowia, a także do osób będących w potrzebie. Od początku misji zrealizowano łącznie 2200 projektów dla około miliona Irakijczyków.

Wojciech Tumidalski

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)