Trwa ładowanie...
d2t5cfw
policja
22-06-2006 17:00

Uniewinnieni po Magdalence powrócą do służby?

Komendant Główny Policji Marek Bieńkowski spotkał się z Grażyną Biskupską i Kubą Jałoszyńskim, oficerami policji, którzy zostali uniewinnieni przez sąd z zarzutów dopuszczenia się nieprawidłowości podczas akcji policyjnej w podwarszawskiej Magdalence, i zaproponował im powrót do służby.

d2t5cfw
d2t5cfw

Podczas akcji w Magdalence zginęło dwóch policjantów, a 16 zostało rannych. Warszawski sąd okręgowy uniewinnił Biskupską (b. naczelnik wydziału do walki z terrorem kryminalnym Komendy Stołecznej Policji), Jałoszyńskiego (b. dowódcę pododdziału antyterrorystów) oraz byłego zastępca komendanta stołecznego policji Jana Pola na początku czerwca br. Już wówczas w rozmowie z PAP Bieńkowski zapowiedział, że "droga powrotu do policji jest dla nich wszystkich otwarta".

Jak poinformował dyrektor biura komunikacji społecznej KGP Paweł Biedziak, na spotkaniu szefa policji z dwójką oficerów padły konkretne propozycje - lepsze niż stanowiska, które pełnili poprzednio. Nie chciał jednak ujawnić, jakie.

W najbliższych dniach na rozmowę do KGP ma zostać zaproszony też Pol, a w następnym tygodniu - komendant i uniewinnieni oficerowie mają spotkać się z wiceszefem MSWiA (nadzorującym policję) Władysławem Stasiakiem.

Biskupska powiedziała, że propozycja powrotu do służby "jest bardzo miłym gestem ze strony przełożonych". Zaznaczyła jednak, że nie zapadły dotąd żadne wiążące decyzje w tej sprawie. Przypomniała też, że uniewinniający ją i pozostałych funkcjonariuszy wyrok sądu okręgowego nie jest jeszcze prawomocny.

d2t5cfw

W nocy z 5 na 6 marca 2003 r. policjanci mieli zatrzymać w Magdalence dwóch przestępców - Roberta Cieślaka i Igora Pikusa - zamieszanych w zabójstwo policjanta w podwarszawskich Parolach w 2002 r. Na terenie posesji, gdzie ukrywali się bandyci, były rozmieszczone miny, które wybuchły w pobliżu policjantów. W wyniku wymiany ognia budynek częściowo spłonął, przestępcy zginęli.

W trwającym od października 2005 r. procesie przesłuchano ponad 100 osób. Zeznawało też wielu biegłych, w tym generałowie Mirosław Petelicki i Roman Polko z GROM-u. Po śledztwie prowadzonym w Prokuraturze Okręgowej w Ostrołęce, Biskupską, Jałoszyńskiego i Pola oskarżono o niedopełnienie obowiązków przy planowaniu i przeprowadzeniu akcji oraz nieumyślne sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia antyterrorystów. Sąd uznał jednak, że to nie działania oskarżonych, lecz zatrzymywanych przestępców - Igora Pikusa i Roberta Cieślaka - spowodowały śmierć dwóch antyterrorystów i rany 16 innych.

d2t5cfw
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2t5cfw
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj