Unia chroni swych obywateli przed skutkami kryzysu finansowego?
Komisja Europejska wydała dyrektywę, mówiącą o tym, iż rządy krajów członkowskich mają swobodę co do wprowadzenia u siebie gwarancji depozytów bankowych powyżej 20 tys. euro.
07.10.2008 | aktual.: 07.10.2008 20:00
"Mechanizm gwarancji depozytów osób indywidualnych wydaje się adekwatną odpowiedzią na niepokój o stabilność systemu finansowego" - powiedział rzecznik KE ds. konkurencji, Jonathan Todd. Dotychczas kilka państw członkowskich (Belgia, Holandia, Luksemburg, Francja, Wielka Brytania i Niemcy) przeprowadziło doraźne akcje ratunkowe swoich banków.
Po spotkaniu ministrów finansów państw UE, premier Włoch, Silvio Berlusconi, zapowiedział, że UE pracuje nad deklaracją dotyczącą obecnego kryzysu finansowego, czego nie potwierdza oficjalnie prezydencja francuska. "Każde z państw podejmie odpowiednie środki w celu utrzymania stabilności na rynkach" ndash; powiedział Nicholas Sarkozy. Wśród możliwych działań Sarkozy wymienił interwencję banków centralnych, pomoc indywidualnym bankom i podwyższenie gwarancji rządowych dla depozytów bankowych. Niemcy nadal podkreślają swój sprzeciw wobec powołaniu międzynarodowego funduszu pomocy bankom (na wzór amerykańskiego planu pomocowego).
Unijna dyrektywa z 1994 roku w sprawie gwarantowania depozytów zapewnia w razie upadku banku zwrot 90% wartości wkładu, ale nie więcej niż 20 tys. euro.
Na podstawie: eu2008.fr, ec.europa.eu, guardian.co.uk, reuters.com, xinhuanet.com