"Ulica" decyduje o Paradzie Wolności
W pięciu punktach miasta rozpoczęło się w Łodzi głosowanie na temat przyszłości największej w kraju imprezy techno - Parady Wolności.
18.08.2003 | aktual.: 18.08.2003 16:23
O przeprowadzeniu sondażu, który potrwa dwa dni zadecydowały w ubiegłym tygodniu władze miasta, które zamierzają w ten sposób zapytać mieszkańców, czy chcą, by na ulicach Łodzi odbywała się parada.
W głosowaniu mogą wziąć udział osoby dorosłe oraz uczniowie szkół ponadpodstawowych. Każdy chętny otrzyma specjalną kartę, na której trzeba będzie podać swoje imię i nazwisko, adres zamieszkania oraz pesel i odpowiedzieć na pytanie "Czy Parada Techno powinna się odbywać na ulicach Łodzi?".
Głosowanie sugerowane?
Organizatorzy parady zarzucili prawicowym władzom miasta, że już od kilku dni, za pośrednictwem przede wszystkim organizacji prawicowych i kościelnych, rozdają karty i "sugerują" jak głosować. "Okazuje się, że głosowanie rozpoczęło się dużo wcześniej. Wiemy, że są już zebrane wypełnione karty z odpowiedzią na 'nie'" - powiedział jeden z organizatorów Adam Radoń.
Z jego zarzutami nie zgadza się rzecznik prasowy prezydenta miasta Kajus Augustyniak. "To nieprawda, że zbierane były podpisy. Prawdą jest, że rozdawane były karty do głosowania, ale o tym, że można je wcześniej pobierać informował w ubiegłą środę podczas konferencji prasowej prezydent Jerzy Kropiwnicki" - powiedział rzecznik.
Parada bez ulicy
Pod koniec lipca organizatorzy Parady podjęli decyzję, że jej tegoroczna edycja nie odbędzie się. Miało to związek ze stanowiskiem władz miasta, które zapowiedziały, że nie wyrażą zgody na przemarsz pochodu, a impreza może się odbyć w hali sportowej i wokół niej.
Tymczasem, według organizatorów, ideą parady jest właśnie przemarsz głównymi ulicami miasta i "każda inna propozycja jej zorganizowania mija się z celem". Parada miała się odbyć na początku września.
Jak to było z paradą?
W połowie sierpnia prezydent miasta Jerzy Kropiwnicki niespodziewanie podjął decyzję, aby o przyszłości imprezy zadecydowali łodzianie.
Zdaniem organizatorów, niezależnie od wyniku głosowania, tegoroczna impreza nie ma już szans się odbyć. "Nawet gdybyśmy teraz zaczęli przygotowywać paradę, to gotowi bylibyśmy prawdopodobnie dopiero w październiku, a wtedy jest już zbyt chłodno na tego rodzaju przedsięwzięcie" - powiedział Radoń.
W ubiegłym roku w paradzie wzięło udział ponad 25 tys. osób.