Ukrainiec jechał 170 km/h i wyprzedzał w miejscu niedozwolonym. "Bo żona urodziła"
• Ponad 170 km/h jechał wczoraj obywatel Ukrainy w miejscowości Zakręcie (Lubelskie)
• Kierujący BMW wyprzedzał też w miejscu niedozwolonym
• Mężczyzna tłumaczył, że spieszy się, bo jego żona urodziła i chce zobaczyć dziecko
W czwartek po godz. 10 policjanci z krasnostawskiej drogówki zatrzymali obywatela Ukrainy, który pędził swoim BMW ponad 170 km/h i wyprzedzał w miejscu niedozwolonym.
Wyczyny 21-latka zarejestrował wideorejestrator zamontowany w nieoznakowanym radiowozie, którego załoga patrolowała drogę krajową nr 17.
Po zatrzymaniu 21-letni kierowca BMW na miejscu musiał zapłacić mandat w kwocie 700 złotych. Policjantom tłumaczył, że spieszy się, gdyż jego żona urodziła i chce jak najszybciej zobaczyć dziecko.
Policja nieustająco apeluje o rozwagę na drodze. Nadmierna prędkość to główna przyczyna wypadków. Szczególne zagrożenie stwarza ładna pogoda, która zachęca kierowców do nieodpowiedzialnej jazdy.