"Historyczny błąd'. Szef CIA bije na alarm
- Ukraińcom nie kończy się odwaga, ale kończy się amunicja, a nam kończy się czas, żeby im pomóc - powiedział w poniedziałek dyrektor Centralnej Agencji Wywiadowczej podczas wysłuchania w amerykańskim Senacie. Ostrzegał, że jeśli Kongres nie przyjmie pakietu pomocowego dla Ukrainy, będzie to historyczny błąd.
Podczas przesłuchania przed senacką komisją ds. wywiadu, które dotyczyło najnowszego raportu służb wywiadowczych na temat globalnych zagrożeń, dyrektor CIA przedstawił niepokojący obraz sytuacji w Ukrainie. Podkreślił, że jeżeli Kongres nie zatwierdzi pakietu pomocy dla Ukrainy, będzie to historyczne niepowodzenie.
"Będziemy świadkami utraty kolejnych Awdijiwek"
Pakiet pomocy dla Ukrainy został już przegłosowany przez Senat, a prawdopodobieństwo, że podobnie stanie się w Izbie Reprezentantów jest bardzo duże. Niemniej jednak spiker Izby, Mike Johnson, nie poddał jeszcze tego pakietu pod głosowanie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
William Burns, dyrektor CIA, zauważył, że sytuacja jest "na rozdrożu" i to od Kongresu zależy, którą ścieżkę wybierze. Przywołał przykład utraty przez Ukrainę Awdijiwki w Donbasie.
- Ukraińcy walczyli tak długo, jak tylko mogli, ale w końcu skończyła im się amunicja, a Rosjanie nie ustępowali. Obawiam się, że bez dodatkowej pomocy w 2024 r. będziemy świadkami utraty kolejnych Awdijiwek. Wydaje mi się, że byłby to potężny i historyczny błąd ze strony Stanów Zjednoczonych - powiedział Burns, który niedawno wrócił z wizyty w Ukrainie.
- Ukraińcom nie brakuje odwagi ani determinacji. To amunicja im się kończy. A my, Stany Zjednoczone, nie mamy już czasu, aby im pomóc - dodał.
Chiny uważnie patrzą
Dyrektor CIA podkreślił, że Rosja nie wydaje się być zainteresowana prowadzeniem poważnych negocjacji.
- Rosjanie mogą być zainteresowani teatrem negocjacji, ale nie wydają się być naprawdę zainteresowani negocjowaniem - stwierdził. Dodał, że aby możliwe były rzeczywiste negocjacje, "musimy pomóc Ukraińcom zademonstrować, że Putin myli się w swoim przekonaniu, że czas jest po jego stronie".
Burns podkreślił również, że porzucenie Ukrainy nie przejdzie niezauważone w Chinach, a konsekwencje tego kroku będą odczuwalne na całym obszarze Indo-Pacyfiku.
