Ukraina zaatakowała magazyn paliw. Doszło do pożaru

W sobotni poranek Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował o dokonaniu ataku na magazyn paliw i smarów w okupowanym przez Rosjan obwodzie ługańskim. Doszło tam do pożaru.

"W bazie składowano ropę i produkty naftowe, które dostarczano w szczególności na potrzeby armii rosyjskiej" - przekazał ukraiński sztab.

To kolejny atak Ukraińców na infrastrukturę agresora. Przed kilkoma dniami siły Kijowa zbombardowały morski terminal naftowy w okupowanej Teodozji. To największy terminal a Krymie pod względem przeładunku produktów naftowych. Wywoływany atakiem pożar utrzymuje się do teraz.

Z kolei w środę siły ukraińskie dokonały ataku na bazę dronów Shahed w obwodzie krasnodarskim w Rosji. Zgromadzono w tym miejscu ok. 400 bezzałogowców.

Z informacji portalu Ukraińska Prawda, który powołał się na doniesienia rosyjskich władz, wynika, że w nocy z piątku na sobotę siły Kijowa zaatakowały Rosję 47 dronami.

Wojna w Ukrainie. Śledź najnowsze informacje w naszej RELACJI NA ŻYWO

Równocześnie Rosja dokonuje kolejnych ataków na Ukrainę. W ciągu ostatniej doby zginęło w nich troje cywilów - wynika z informacji podanych przez władze lokalne ukraińskich obwodów. Mowa o mieszkańcach obwodu donieckiego na wschodzie Ukrainy. W tym rejonie rannych zostało też ośmioro cywilów.

Z kolei w obwodzie chersońskim na południu kraju w wyniku rosyjskiego ostrzału ranne zostały cztery osoby. Agresor uderzył tam w placówkę medyczną, budynek administracyjny. Ataki Rosjan uszkodziły dzielnice mieszkalne, w tym budynki wielorodzinne i około 15 domów prywatnych. Ponadto uszkodzona została infrastruktura gazowa, magazyny i pojazdy prywatne.

Czytaj także:

Przerażająca broń Ukrainy. Kto nie ucieknie, ten zostanie spalony

Niepokojący trend. Ukraińscy żołnierze zaczynają masowo dezerterować