Oświadczenie MSZ Rosji. "Tylko szaleniec o tym myśli"

Wiceminister spraw zagranicznych Rosji Aleksander Gruszko odniósł się do pomysłu przystąpienia Ukrainy do NATO. Zdaniem polityka "tylko szaleniec może teraz o tym myśleć". Gruszko stwierdził też, że rozszerzenie NATO nie wpłynie na wzmocnienie bezpieczeństwa Sojuszu.

Wiceminister spraw zagranicznych Rosji Aleksander Gruszko Rosyjski wiceminister skomentował pomysł przystąpienia Ukrainy do NATO
Źródło zdjęć: © PAP | CLEMENS BILAN
Sylwia Bagińska

Rosyjski wiceminister spraw zagranicznych w rozmowie z RIA Novosti przypomniał, że jeszcze przed szczytem w Bukareszcie w 2008 roku, na którym zdecydowano, że Ukraina i Gruzja mogą zostać członkami Sojuszu, ostrzegał przed "niebezpieczeństwem" tego kroku.

Gruszko stwierdził, że NATO zapomina o zasadzie, że nikt nie wzmacnia swojego bezpieczeństwa, kosztem bezpieczeństwa innych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Pobudka w ukraińskim stylu. Deszcz rakiet uderzył w Rosjan pod Chersoniem

Rosyjski minister o bezpieczeństwie

- Zobowiązaliśmy się nie podejmować żadnych kroków, które mogłyby znacząco wpłynąć na wzajemne bezpieczeństwo - mówił Gruszko dla RIA Novosti.

- Nawiasem mówiąc, przyjęcie Finlandii i Szwecji pogarsza bezpieczeństwo NATO, ponieważ tworzy się ponad 1200-kilometrowa linia kontaktu z Rosją, którą NATO deklaruje jako głównego wroga i zagrożenie dla samego sojuszu - kontynuował rosyjski wiceszef MSZ.

Rozszerzenie NATO. Co z członkostwem Szwecji i Finlandii?

Przypomnijmy, że w maju Szwecja i Finlandia złożyły wniosek o przystąpienie do NATO. Jedynymi państwami, które nie ratyfikowały jeszcze przystąpienia tych dwóch państw do Sojuszu Północnoatlantyckiego są Węgry i Turcja.

Rząd w Budapeszcie przedłożył w parlamencie kwestię ratyfikacji już w lipcu, ale do tej pory nie poddano jej pod głosowanie. Zwłoka spotyka się z krytyką opozycji, która w ostatnich tygodniach bezskutecznie starała się przyspieszyć głosowanie w tej sprawie.

Tymczasem Ankara od maja blokuje wejście obu krajów nordyckich do NATO, zarzucając im m.in. ochronę bojowników kurdyjskich z Partii Pracujących Kurdystanu (PKK), uznawanej przez Ankarę za organizację terrorystyczną.

Źródło: RIA Novosti, PAP

Wybrane dla Ciebie
Wyciek danych z SuperGrosz. "Sytuacja jest bardzo poważna"
Wyciek danych z SuperGrosz. "Sytuacja jest bardzo poważna"
Rosyjski atak w Odessie. Drony uderzyły w cele cywilne
Rosyjski atak w Odessie. Drony uderzyły w cele cywilne
Wietnam zmaga się z rekordową powodzią. 35 osób nie żyje
Wietnam zmaga się z rekordową powodzią. 35 osób nie żyje
Zaginął 14-letni Andrzej. Policja prosi o pomoc
Zaginął 14-letni Andrzej. Policja prosi o pomoc
Tragiczny bilans weekendu. Ponad 140 wypadków
Tragiczny bilans weekendu. Ponad 140 wypadków
Izrael grozi Hezbollahowi. Minister obrony zapowiada silniejsze ataki
Izrael grozi Hezbollahowi. Minister obrony zapowiada silniejsze ataki
Sprawa działki pod CPK. Komorowski: powinni mieć twardy zadek
Sprawa działki pod CPK. Komorowski: powinni mieć twardy zadek
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
NATO patroluje Bałtyk. Rosja eskortuje tankowce "floty cieni"
NATO patroluje Bałtyk. Rosja eskortuje tankowce "floty cieni"