Ukraina: szef MON złożył dymisję
Prezydent Ukrainy Leonid Kuczma przyjął dymisję
ministra obrony Oleksandra Kuźmuka - prawie 3 tygodnie po
przypadkowym zestrzeleniu rosyjskiego samolotu przez
ukraińska rakietę. W katastrofie samolotu Tu-154 lecącego
z Izraela na Syberię zginęło 78 osób.
Minister obrony składał rezygnację dwukrotnie, po raz pierwszy zaraz po katastrofie, ale dopiero dziś Kuczma zdecydował się na jej przyjęcie.
Prezydent odwołał również szereg wysoko postawionych wojskowych, których razem z ministrem Kuźmukiem obarczano odpowiedzialnością za katastrofę rosyjskiego samolotu pasażerskiego.
Przez kilka dni od tragedii kierownictwo MON kategorycznie zaprzeczało, że samolot mogła zestrzelić zabłąkana ukraińska rakieta.
Jednocześnie prezydent Kuczma zakazał przeprowadzania jakichkolwiek ćwiczeń wojskowych z wykorzystaniem rakiet klasy ziemia-powietrze do czasu aż specjaliści zbadają ich stan techniczny.
W telewizyjnym wystąpieniu Leonid Kuczma podkreślił także, że należy zapewnić cywilną kontrolę nad armią, co zdaniem obserwatorów stwarza szanse, że prezydent mianuje na stanowisko szefa resortu obrony cywilnego fachowca.
Zdaniem specjalistów z prestiżowego centrum badań politycznych i Niezależnego Związku Oficerów Ukrainy wprowadzenie cywilnej kontroli nad armią będzie symbolem ostatecznego zerwania z sowiecką przeszłością w ukraińskich siłach zbrojnych. (and)
