Ukraina nie spłaca długu od dekady. Jakie to może przynieść konsekwencje
Ukraina nie spłaciła 665 mln dol. posiadaczom warrantów GDP. To pierwsze takie niewywiązanie się z płatności od czasu wprowadzenia tych instrumentów, czyli od 10 lat. Jakie to może przynieść konsekwencje?
Ukraina ogłosiła, że nie ureguluje płatności w wysokości 665 mln dol. dla posiadaczy tzw. warrantów GDP. To pierwszy przypadek niewywiązania się z tego zobowiązania od czasu ich wprowadzenia. Warranty te, o łącznej wartości 3,2 mld dol., powstały w ramach restrukturyzacji długu w 2015 r.
Czym są warranty GDP?
Warranty GDP (ang. Warranty GDP) to instrumenty finansowe, które łączą w sobie cechy gwarancji (warranty) oraz wskaźnika Produktu Krajowego Brutto (GDP). Są to specyficzne rodzaje warranty, których wartość lub wypłata jest powiązana z wynikami gospodarczymi kraju, mierzonego właśnie przez PKB.
W praktyce warranty GDP dają inwestorom możliwość uzyskania zysków zależnych od wzrostu gospodarczego danego kraju. Mogą one służyć jako zabezpieczenie lub forma inwestycji oparta na kondycji ekonomicznej państwa. Tego typu instrumenty często pojawiają się w finansach publicznych lub inwestycjach infrastrukturalnych, gdzie wypłaty są powiązane z poziomem PKB lub jego dynamiką.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co z ustawą o liberalizacji aborcji? "Mamy taką, a nie inną koalicję"
Konsekwencje decyzji Ukrainy
Ministerstwo Finansów Ukrainy potwierdziło, że płatność, która miała nastąpić 2 czerwca, nie zostanie zrealizowana. W oświadczeniu podkreślono jednak, że Ukraina dąży do sprawiedliwej restrukturyzacji tych papierów wartościowych. Decyzja ta jest zgodna z celami fiskalnymi Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
Minister finansów Serhii Marchenko zaznaczył, że obecna sytuacja gospodarcza Ukrainy, dramatycznie zmieniona przez inwazję Rosji, nie pozwala na realizację wcześniejszych zobowiązań. Gospodarka kraju skurczyła się w 2022 r. o prawie 30 proc., a mimo pewnego odbicia, PKB nie wrócił do poziomu sprzed wojny.
Co na to inwestorzy?
Według Reutersa, rozmowy między rządem Ukrainy a inwestorami zakończyły się niepowodzeniem już w kwietniu. Negocjator ds. zadłużenia Jurij Butsa spotkał się w maju z wierzycielami w Londynie, przygotowując ich na brak spłaty. Na razie brak oficjalnej reakcji ze strony doradców prawnych posiadaczy warrantów.
Jakie mogą być konsekwencje braku spłaty?
Brak spłaty przez Ukrainę zobowiązań wynikających z warrantów GDP może mieć poważne konsekwencje zarówno dla kraju, jak i dla inwestorów. Po pierwsze, niewywiązanie się z płatności może osłabić zaufanie inwestorów do ukraińskiego rynku finansowego, co utrudni pozyskiwanie kapitału w przyszłości i zwiększy koszty obsługi długu. Dla inwestorów oznacza to ryzyko utraty części lub całości zainwestowanych środków, co może prowadzić do spadku wartości warrantów oraz potencjalnych sporów prawnych.
Ponadto, taka decyzja może wpłynąć na relacje Ukrainy z międzynarodowymi instytucjami finansowymi oraz partnerami gospodarczymi, choć obecna decyzja jest przedstawiana jako element dążenia do "sprawiedliwej restrukturyzacji" i jest zgodna z celami MFW. W dłuższej perspektywie niewywiązanie się ze zobowiązań może skutkować pogorszeniem ratingów kredytowych kraju, ograniczeniem dostępu do międzynarodowych rynków finansowych oraz utrudnieniami w odbudowie gospodarki po kryzysie.
Źródła: Money.pl, Business Insider