Ukraina nie chce się szczepić. Ogromnym popyt na fałszywe certyfikaty covidowe
Większość regionów Ukrainy znajduje się w czerwonej strefie zachorowań. Jak informuje ukraińska redakcja BBC, wraz z jesiennym wzrostem zakażeń rośnie zainteresowanie sczepianiami, równolegle rośnie też czarny rynek handlu podrobionymi certyfikatami covidowymi.
Większość regionów Ukrainy znajduje się w tzw. czerwonej strefie epidemicznej, informuje Polska Agencja Prasowa. W ich obrębie, z niektórych usług mogą korzystać tylko osoby posiadające zielony certyfikat covidowy. By go otrzymać, muszą posiadać one zaświadczenie o szczepieniu, negatywny wynik testu albo zaświadczenie o wyzdrowieniu. Certyfikat wymagany jest na przykład w restauracjach i innych miejscach publicznych.
Czytaj też: Koronawirus w Polsce. Ogromny skok zakażeń
Czarny rynek certyfikatów COVID
Jak informuje BBC Ukraina, wraz z zaostrzeniem restrykcji, które mają ograniczyć ilość zakażeń koronawirusem, wzrasta popyt na szczepienia. Równolegle jednak rośnie czarny rynek certyfikatów, a sprzedaż kwitnie online i offline.
Według portalu najczęściej próby zakupu certyfikatu kończą się tym, że oszust znika po przelaniu mu części pieniędzy. Jednak co piąta taka "transakcja" dochodzi do skutku.
Jak informują, ukraińska policja i resort zdrowia do 2 listopada na Ukrainie wszczęto ponad tysiąc spraw karnych w związku z podrabianiem certyfikatów.
Dr Cholewińska-Szymańska apeluje o kolejny szpital tymczasowy w Warszawie
Kary nie odstraszają
Jak informuje ukraińska BBC, posługiwanie się podrobionym dokumentem grozi grzywną do 850 hrywien (ok. 130 złotych), aresztem do sześciu miesięcy lub w skrajnych przypadkach ograniczeniem.
Fałszowanie i sprzedaż certyfikatów obłożone jest grzywną do 17 tys. hrywien (2,6 tys. zł) albo więzieniem do nawet pięciu lat.
Jeśli posiadacz podrobionego dokumentu zachorował i zakaził innych, również może ponosić za to odpowiedzialność karną; za to grozi pozbawienie wolności od pięciu do ośmiu lat - wskazuje serwis.
Ukraińskie władze planują zaostrzyć kary za podrabianie i korzystanie ze sfałszowanych certyfikatów. Odpowiednia ustawa przeszła pierwsze czytanie na początku miesiąca.
W pełni zaszczepionych jest ponad 8 z 41 mln mieszkańców kraju.
Źródło: PAP, Natalia Dziurdzińska