Ukraina a Unia Europejska. Kiedy Kijów dołączy do wspólnoty?
- Negocjacje akcesyjne z Ukrainą formalnie rozpoczęły się w czerwcu 2024 r., czyli dosłownie trzy miesiące temu. Ukraina tutaj wykonała bardzo szybko bardzo dużą pracę. Coś, co Polsce zajęło 4 lata Ukraina zrobiła w 4 miesiące – tłumaczył dr hab. Tomasz Kubin, prof. Uniwersytetu Śląskiego z Instytutu Nauk Politycznych. - Wiadomo, że po agresji Rosji czynnik polityczny miał tutaj decydujące znaczenie i decyzja o nadaniu statusu kandydata przez Unię Europejską była wsparciem politycznym Ukrainy walczącej o zachowanie niepodległości. Teraz zaczęły się schody – wyjaśnił ekspert. - O ile nadanie statusu kandydata i rozpoczęcie negocjacji jest decyzją polityczną, o tyle przebrnięcie procesu negocjacji akcesyjnych, ponad 30 rozdziałów, to jest to wyzwanie dla Ukrainy, nawet gdyby była ona państwem stabilnym i bezpiecznym. Prowadzenie jednocześnie wojny i negocjacji akcesyjnych jest czymś, z czym jeszcze nigdy nie mieliśmy do czynienia – przyznał dr hab. Kubin. Prowadzący Patrycjusz Wyżga zapytał, co Ukraina musiałaby zrobić, żeby wejść do Unii Europejskiej. - Żeby Ukraina mogła wejść do UE musi utrzymać swoją państwowość, niepodległość i pełną niezależność polityki zagranicznej. Ukraina jest dużym państwem w wymiarze demograficznym, ale i dużym wyzwaniem pod względem gospodarczym i politycznym. Ukraina do UE nie wejdzie ani za rok, ani za 3 lata. To jest jednak odległa perspektywa – podsumował ekspert. Więcej o Ukrainie w UE w dalszej części wideo. Materiał powstał we współpracy z Parlamentem Europejskim.