Do kradzieży doszło kilka tygodni temu. Z jednego z lokali rozrywkowych podczas imprez z karaoke zaczęły ginąć mikrofony estradowe. Najpierw jeden, po tygodniu drugi. Właściciel sprzętu muzycznego stracił nadzieję na ich odzyskanie.
Pokrzywdzony nie zgłaszał kradzieży policji, ale funkcjonariusze sami zainteresowali się sprawą. Po uzyskaniu informacji bardzo szybko wytypowali dwie osoby podejrzewane o kradzież.
Funkcjonariusze udali się do miejsca zamieszkania domniemanych złodziei. Mimo że nikogo nie zastali, wieść o ich wizycie bardzo szybko dotarła do "zainteresowanych”. Na drugi dzień, ze strachu przed odpowiedzialnością oddali skradzione mienie, warte ok. 600 zł.
Za kradzież grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
Źródło artykułu: Policja
