"Ukarać Grasia za niestosowny żart o tupolewie"
Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak złożył wniosek o ukaranie rzecznika rządu Pawła Grasia przez sejmową Komisję Etyki Poselskiej. Chodzi o niedzielną rozmowę między Grasiem a Błaszczakiem na antenie Radia Zet. Graś, odpowiadając na pytanie szefa klubu PiS o to, dlaczego w wyniku zderzenia z "40-centymetrową brzozą" odpadło skrzydło samolotu prezydenckiego, ironicznie powiedział, że "ktoś je nadpiłował". Odnosząc się w rozmowie z dziennikarzami do sprawy złożenia wniosku, Paweł Graś powiedział, że "nie komentuje bredni".
Posłowie PiS z zespołu ds. wyjaśnienia katastrofy w Smoleńsku wezwali premiera, aby wyciągnął konsekwencje wobec Grasia. - Wydaje się, że jeżeli premier Donald Tusk nie zdymisjonuje natychmiast pana Grasia, to będzie znaczyło, że jego wypowiedź charakteryzuje stosunek rządu do katastrofy - czyli kpin ze śmierci 96 osób - argumentował przewodniczący zespołu Antoni Macierewicz.
W piśmie do przewodniczącego Komisji Etyki Błaszczak napisał, że Graś złamał zasady etyki poselskiej, bo podczas niedzielnego programu w Radiu Zet "w sposób uwłaczający godności rodzin ofiar katastrofy Tu-154 żartował ze śmierci ich bliskich".
Szef klubu PiS podkreślił, że poseł powinien unikać zachowań, które mogą godzić w dobre imię sejmu oraz powinien szanować godność innych osób". "Sposób wypowiadania poglądów na temat przebiegu katastrofy Tu-154 przez posła PO należy zakwalifikować jako poniżający i naruszający godność rodzin ofiar. W powszechnym odczuciu społecznym niedopuszczalne są żarty z tragicznych wydarzeń wiążących się ze śmiercią tak dużej liczby osób. Poseł nawet w stresowej sytuacji związanej z udziałem w debacie politycznej powinien powściągnąć emocje i powstrzymać się przed tego typu wypowiedziami. Nie ma żadnego usprawiedliwienia dla żartów z tak straszliwej tragedii" - napisał Błaszczak w piśmie do sejmowej komisji.
Odnosząc się do sprawy złożenia wniosku Graś powiedział, że oczekuje wniosku PiS o postawienie przed Komisją Etyki posła tej partii Adama Hofmana w związku z jego wypowiedziami "o wieszaniu posła Palikota".
W sierpniowym wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" Hofman powiedział m.in., że "Palikot przekroczył granicę, za którą już nie ma polityki, tylko trzeba tego faceta powiesić na najbliższej gałęzi. Wszyscy musimy do tego doprowadzić. Po czymś takim trzeba mu wybrać gałąź". Po tej wypowiedzi polityk PO Janusz Palikot złożył w prokuraturze zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez posła PiS.