Ujawniamy plany oszczędnościowe kancelarii prezydenta, premiera i Sejmu

Wszyscy szykują się na kryzys energetyczny. Przywódcy krajów Unii Europejskiej wzywają obywateli do oszczędzania energii, sami także wdrażają twarde zmiany w prawie, które zobowiązują instytucje publiczne i sektor prywatny do przestrzegania ograniczeń zużycia prądu.

W Polsce tak twardych rygorów jak w wielu państwach zachodnich jeszcze nie wprowadzono, ale najważniejsze urzędy - jak kancelarie prezydenta, premiera czy Sejm - same wprowadzają samoograniczenia. Wirtualna Polska dowiedziała się, jakie.

Połowa września. Minister klimatu i środowiska udziela wywiadu w Polsat News. Mówi o kryzysie energetycznym. - Musimy jeszcze sporo się nauczyć, jeżeli chodzi o te dobre nawyki. Wyłączanie, włączanie światła, wyciąganie z gniazdka ładowarek, ogrzewanie na poziomie niższych temperatur, przestrzenie wspólne w blokach, gdzie przy otwartych oknach są włączone termostaty. Dużo możemy zrobić, a każde gospodarstwo domowe może sobie zrobić taki rachunek sumienia - tłumaczy Anna Moskwa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przyznaje, jakie zmiany wprowadziła we własnym domu. - Ja rachunek sumienia zrobiłam dużo wcześniej, obniżając temperaturę w domu. Funkcjonuję w temperaturze 17-19 stopni. Można się do tego przyzwyczaić, to zdrowa temperatura dla organizmu.

Czy za tymi radami członkini rządu poszły najważniejsze instytucje publiczne w państwie? Sprawdziliśmy.

Dyrektor Generalna Kancelarii Prezesa Rady Ministrów poinformowała Wirtualną Polskę, że KPRM wdraża plan oszczędzania energii. Polega on na wyłączeniu oświetlenia elewacji budynku kancelarii, zmniejszeniu oświetlenia w częściach wspólnych wewnątrz budynku, a także ujednoliceniu temperatury w pomieszczeniach do 19 stopni Celsjusza.

Jak się dowiedzieliśmy, pracownicy KPRM przechodzą także specjalne "szkolenia". "Przygotowaliśmy krótką broszurę, w której zachęcamy urzędników do bycia ekopracownikami. Materiał jest dostępny dla naszych pracowników w wersji elektronicznej. Spisaliśmy listę dobrych praktyk, które doprowadzą do kolejnych oszczędności. Skumulowane działania mogą przynieść naprawdę duże efekty" - przekazało nam Centrum Informacyjne Rządu.

Wśród dobrych praktyk są m.in. "wyłączanie z prądu wszystkich urządzeń po zakończonej pracy, zakręcanie kaloryferów na czas dłuższej nieobecności w pomieszczeniach, domykanie okien po zakończonym dniu pracy, wyłączenie klimatyzacji, załatwianie spraw drogą elektroniczną - zamiast papierowo, drukowanie bez kolorów i dwustronnie, praca przy dziennym świetle w słoneczne dni".

Praktyki te jednak wydają się absolutną podstawą. - To tylko początek podejmowanych przez nas działań z myślą o oszczędzaniu energii w budynkach KPRM. Kolejnym krokiem będzie zmiana zewnętrznego oświetlenia na energooszczędne, które zużywa dużo mniej prądu - zaznacza Centrum Informacyjne Rządu.

Jak działania KPRM ocenia ekspert? - To dobrze, że KPRM wdrożył działania z zakresu efektywności energetycznej, ale to zdecydowanie za mało. Od szefa rządu można oczekiwać, że w tej sytuacji wystąpi z apelem do narodu, bo poważne oszczędności energii można osiągnąć jedynie poprzez odpowiednio dużą skalę - mówi Wirtualnej Polsce Jakub Wiech, ekspert ds. energii, wiceszef portalu Energetyka24.pl

- Chciałbym, żeby strona rządowa i opozycja wystąpiły ze wspólnym apelem do Polaków w tej sprawie, pokazując, jak można oszczędzać energię. Dobrze byłoby też przygotować powszechnie dostępny poradnik w tej sprawie - mówi.

W tym miejscu warto podkreślić, że inni liderzy państw UE apelują w orędziach do obywateli swoich krajów o to, by oszczędzać energię. W ubiegłą niedzielę w nadzwyczajnym wystąpieniu telewizyjnym zrobił to premier Czech. Czy zdecyduje się na to premier Morawiecki? Nie ma na razie decyzji w tej sprawie.

Jak proces oszczędzania energii przebiega w Kancelarii Prezydenta RP? Wirtualnej Polsce udało się tego dowiedzieć. Kancelaria prezydenta Andrzeja Dudy w tym zakresie działa dziś wzorcowo.

Dyrektor Generalna KPRP przekazała nam listę konkretnych działań. Ich wdrożenie zainicjowała szefowa Kancelarii Prezydenta Grażyna Ignaczak-Bandych. To ona właśnie była pomysłodawczynią kampanii informacyjnej wśród pracowników KPRP dotyczącej oszczędzania energii elektrycznej i cieplnej "w celu podniesienia świadomości pracowników oraz wskazania dobrych praktyk".

W budynkach Kancelarii Prezydenta wprowadzono sterowanie oświetleniem ciągów komunikacyjnych i pomieszczeń wspólnych przy pomocy czujek ruchu i zmierzchu. Obniżono też temperatury pomieszczeń technicznych, części pomieszczeń wspólnych oraz ciągów komunikacyjnych w budynkach KPRP.

Ograniczono też - co kluczowe - oświetlanie zewnętrzne Pałacu Prezydenckiego, jednej z największych atrakcji turystycznych na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Pałac znany jest z okolicznościowych wizualizacji, które pojawiają się na budynku. Ostatnio w ten sposób uczczono pamięć po śmierci królowej Elżbiety II.

Teraz jednak dowiadujemy się, czas podświetlania elewacji Pałacu Prezydenckiego i Belwederu oraz iluminacji wyświetlanych na elewacji Pałacu Prezydenckiego zostaje skrócony. Jak udało nam się ustalić, elewacje zespołu budynków KPRP przy ul. Wiejskiej (tuż przy budynku Sejmu) nie będą podświetlane w ogóle.

Pozostaną za to dekoracje świąteczne, ale w ograniczonym stopniu. Dotyczy to zarówno Pałacu Prezydenckiego, jak i Belwederu. - Dekoracje świąteczne będą oparte głównie na wykorzystaniu oświetlenia LED, które jest szczególnie energooszczędne. Ograniczony zostanie zakres dekoracji w porównaniu do lat poprzednich oraz czas ich ekspozycji - przekazała nam szefowa Kancelarii Prezydenta.

Jak się dowiedzieliśmy, kancelaria planuje systematyczną wymianę starych kotłowni na kotłownie kondensacyjne o radykalnie wyższej efektywności oraz instalację pomp ciepła przy wszystkich nowych remontach kotłowni. Na obiektach KPRP zostaną również zainstalowane panele fotowoltaiczne. Przeprowadzona zostanie także termomodernizacja obiektów kancelarii wraz z instalacją systemów zarządzania energią.

Do zimy przygotowuje się także Kancelaria Sejmu. Oszczędności wprowadzono między innymi w hotelu sejmowym. "W Domu Poselskim wymienione zostały świetlówki liniowe o mocy 36W na świetlówki energooszczędne typu LED o mocy 15W (łącznie wymieniono ok. 400 szt.). Ponadto zainstalowano czujniki ruchu, dzięki którym świetlówki uruchamiają się jedynie wówczas, gdy ktoś korzysta z korytarza" - informuje Centrum Informacyjne Sejmu.

Jak się dowiadujemy, ograniczono także działanie klimatyzacji. Jedno z rozwiązań: w pomieszczeniach hotelowych i niektórych pokojach zostały zamontowane specjalne czujniki, tzw. kontaktrony okienne, które uniemożliwiają pracę klimatyzacji w przypadku otwarcia okna.

Kancelaria Sejmu kontynuuje również prace w zakresie montażu panelów fotowoltaicznych na kolejnych budynkach parlamentu, a także termomodernizacji budynków i ekologicznego zarządzania budynkami.

Jak słyszymy, zimą ma się zmniejszyć również ogrzewanie w głównym budynku Sejmu. Wcześniej parlamentarzyści wielokrotnie skarżyli się, że "klimatyzacja w budynku Sejmu jest rozkręcona na maksa", przez co "wszyscy łapią wirusy".

Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski